Autor |
Wiadomość |
|
CathAvalanche
Lunatic
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Pon 18:40, 20 Lut 2006 Temat postu: Rainbow |
|
|
Grupa założona przez Ritchiego Blackmore`a. (nie pisze gdzie też grał, bo jestem pewna że to wiecie ). Co sądzicie?? Lepsze od Deep Purple? Osobiście, wolę Rainbow. Powód?? Dio. A raczej jego głos ( 3,5 oktawy, prawda Marcin? )
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jaclaw
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Menelolandia
|
Wysłany: Pon 19:43, 20 Lut 2006 Temat postu: Re: Rainbow |
|
|
CathAvalanche napisał:
Lepsze od Deep Purple?
Co sądzicie??
|
nie.......napewno nie lepsze ni DP.......za mało przebojów
jednak nie ta klasa,.......moze nawet nie ta liga
DP to scisła czołówka...!!!
ale ,..jakby co to sciągam sobie rainbow,
narazie pierwsze płyty,mam dobre zródło
..........bo nic nie miałem ,
wiec napisze jeszcze w temacie po przesłuchaniu,
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaclaw
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Menelolandia
|
Wysłany: Pon 19:51, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ewentualnie podpowiedz co sobie sciągnac,
bo z mojej młodosci to nie pamietam nic o bymi w znaczacy sposób utkwiło w łepetynie
zreszta po latach mam inne spojrzenie na wiele utworów,
wychowałem sie na tej muzyce,ale teraz juz mnie w takim stopniu wiele rzeczy nie pasjomuje jak kiedys, moze ze teraz to wszystko po prostu JEST
kiedys nagrywało sie pod kocem z radia..
./przez mikrofon.koc wytłumiał dzwieki z zewnatrz....../
z radia luksemburg..
z trójki......Kaczkowski, Man puszczali ..owszem z pewnym opóznieniem...własnie pink floydów, parpli,...wieczorem Kordowicz, JMJ tangerine dream...i tak sie zdobywało nagrania...
sam sie dziwie jak mogłem słuchac godzinami YES ...teraz jest w wiekszosci wypadków dla mnie jazgot...hihi...
no to na tyle...
poprosze o tytuły
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
CathAvalanche
Lunatic
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Pon 20:53, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
mówisz i masz
Difficult To Cure
Straight Between The Eyes
ewentualnie Down To Earth
a co do Deep Purple to też uwielbiam Smoke on the water
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:37, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rainbow.... niby "odprysk" od Deep Purple, ale jednak zespół świetny, może właśnie dlatego, że "odprysk" i że spotkały się tam same gwiazdy- Blackmore, Dio, Powell...
Uwielbiam płytę Rising- mógłbym jej słuchać dniami i nocami, świetny klawiszowy wstęp do Tarot Woman, a potem ta zaj* jazda po akordach, kapitalny refren w Starstruck, melodyjne Do You Close Your Eyes, no i to niekończące się Stargazer. Ta płyta to kopalnia riffów, popis kunsztu, brzmi świetnie, krystalicznie, czyściutko, genialnie wyprodukowany, przejrzysty dźwięk i nieskazitelny.
Dio- absolutnie jeden z 10 najlepszych wokalistów wszech czasów. O ile w swoim zespole miał mnóstwo fajnych kawałków, ale tylko kilka na miarę Rainbow In The Dark, to wespół z Blackmorem i spółką nagrał wiele wspaniałych rzeczy.
Blackmore- miał charakterystyczny styl, dla mnie geniusz, choć technikiem wybitnym nie był, ale ten styl bardzo mi odpowiada, zawsze rozpoznawalny i charakterystyczny, uwielbiam jego "luźną" grę
Powell- w hard rocku niedościgniony wzór, równać się może z nim chyba tylko Paice, szkoda, że zginął w tym cholernym wypadku, poza tym współpracował z Brianem May i ten bardzo sobie go chwalił. Słowem- ŚWIETNY bębniarz
Jeśli chodzi o wokale, to Graham Bonnet nie jest tak dobry jak Dio, choć takie Since You've Been Gone bardzo lubię. Ale to nie ten sam kaliber.
Świetna jest też płyta On Stage, sam Ronnie bardzo pochlebnie się o niej wypowiadał, to bodajże jego ulubiona płyta, jaką nagrał na żywo ze wszystkimi swoimi zespołami.
Jeśli chodzi o porównania do Purpli- to jest to trochę inna muzyka, Rainbow nie istniał tak długo jak Purple, więc wiadomo, że to jednak nie ta klasa, ale muzycznie Rainbow Purplom nie ustępuje. No i jednak to zawsze jest ciut inna muzyka, choć oba zespoły mają wiele ze sobą wspólnego
Jacław- od kiedy to wielkość zespołu mierzy się ilością przebojów?
Ok-podsumowując- UWIELBIAM RAINBOW
Dziekuję za uwagę
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:19, 25 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaclaw
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Menelolandia
|
Wysłany: Wto 11:32, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: Jacław- od kiedy to wielkość zespołu mierzy się ilością przebojów? |
no to nie tak,...
chciałem podkreslic ze na kazdej płycie parpli jest cos naprawde ponadczasowego swietnego,...
czyli jednak IRON BETTERFLY i w sumie jedna kompozycja ,no mnie podoba sie równiez butterfly blues z płyty metamorfoza,..../b.polecam/
i to wszystko w temacie iron..
ściagnołem sobie co nieco iron i no owszem jest ten klimat tamtych lat,
a jak mierzy sie wielkosc zespołu,..no nie wiem,ilosc sprzedanych płyt , koncertów, ilosc fanów,...długośc grania,..
i tu wracamy do fundametu tego forum
PINK FLOYD...hihi...
bredze , nie przejmujcie sie zbytnio...
w realu jestem super,...hihi...
ściaganie RAINBOW trwa...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 23:36, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: Cytat: Jacław- od kiedy to wielkość zespołu mierzy się ilością przebojów? |
no to nie tak,...
chciałem podkreslic ze na kazdej płycie parpli jest cos naprawde ponadczasowego swietnego,... |
Zgoda, ale Rainbow też ma mnóstwo ponadczasowych kawałków
Cytat: a jak mierzy sie wielkosc zespołu,..no nie wiem,ilosc sprzedanych płyt , koncertów, ilosc fanów,...długośc grania,.. |
No to już temat z innej beczki
Cytat: w realu jestem super,...hihi... |
Wierzymy, wierzymy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:33, 25 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dwa dni temu nabyłem wreszcie Down To Earth (po dość śmiesznie niskiej jak na zespół, który tak cenię, cenie- 32 zł.). Album jest kapitalny.
All Night Long ma super refren, jest to skoczny, dynamiczny kawałek, chyba trochę lekceważyłem Bonneta, naprawdę super wtęp do reszty płyty. Podobnie prezentuje się No Time To Lose, z drugiej strony wcale nie jest to kawałek wtórny. Kapitalny wstęp ma Eyes Of the World, wyśmienite!! Since You Been Gone to znany przebój, chyba nie trzeba go przedstawiać, muszę przyznać, że nie wiedziałem, że tak zgrabnie można połączyć wolne fragmenty z szybkimi, a przejścia mogą być tak płynne.
Od dawna bardzo cenię Blackomore'a, ma swój styl, rozpoznawalny zawsze i wszędzie. Tutaj gra trochę w stylu ej-si-di-si-owskim Płyta jest trochę komercyjna, dużo bardziej niż np. Rising, ale- co z mi tam! Naprawdę fajnie się tej płytki słucha, można się przy niej rozerwać. Miejscami ciekawie prezentują się partie basowe.
Nie mówię, że każdy powinien ją mieć. Ale jeśli ktoś lubi dynamicznego rocka w stylu scorpionsowych przebojów, to i ten album powinien mu wpaść w ucho. Wiem, że klasyk to to raczej nie jest, ale w zasadzie trudno tu do czegokolwiek się przyczepić, no i parę naprawdę niezłych numerów się znajdzie.
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Pią 13:44, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dobry zespół, bardzo fajnie grają, szczególnie lubię Down To Earth .
Album tak jak napisał Marcin jest kapitalny .
Jednak ja też uważam, że Deep Purple jest lepsze, albo napiszę tak... wolę Deep Purple .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:18, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Też lubię Purpli, ale jakoś Rainbow zawsze było dla mnie przystępniejsze
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:24, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio miałem okazję przesłuchać dwa utwory z kolejnym wokalistą Rainbow- Joe Lynn Turnerem. Mimo iż muzyka, którą wykonywał z Rainbow, była już przesiąknięta podchodzącą pod komercję melodyjnością, to jednego nie można odmówić samemu wokaliście, a mianowicie świetnych warunków głosowych, no i może odrobiny charyzmy. No i lubię takie przebojowe granie, choć przydałoby się więcej riffowania, bo tak, to taką muzykę można nazwać pop-hardrockiem.
Generalnie jestem zachwycony ostatnio dwoma kawałkami: Street Of Dreams i Can't Let You Go. BOMBA, proszę państwa, BOMBA Absolutna rewelacja, świetne kawałki. Gorąco polecam.
W ogóle dobry wokal jest chyba elementem, który najbardziej lubię w muzyce, który najbardziej sprawia, że zakochuję się w danej melodii natychmiastowo. Dodać do tego przyjemne wirtuozeryjne riffowanie i mamy już naprawdę dobry hard rock. A gdy się hard rock znudzi, to puszczamy niejakich Floydów...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr_shelp
Lunatic
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob 10:46, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Erę Dio w Rainbow uwielbiam. Ten człowiek na nieziemski głos... Cały album Rising jest rewelacyjny, Ritchie Blackmores Rainbow zawiera lżejsze, ale nie mniej świetny utwory (choćby Catch The Rainbow). Long Live Rock'n'Roll to przede wszystkim utwór tytułowy, reszta jest dobra, choć nie przebija Rising. Kolejne albumy traktuję wybiórczo, jedynie najnowszy - Stranger In Us All z genialnym utworem Hunting Humans uważam za dobry.[/url]
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:11, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się... Rising to chyba ich najlepszy album, nie ma co ukrywać. W ogóle duet Dio- Blackmore to coś niezwykłego.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|