| Autor |
Wiadomość |
|
Gość
|
 Wysłany: Śro 22:09, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: 2. Pink Floyd "Shine on You Crazy Diamond part I-VIII" |
a część IX już nie? 
U mnie:
Queen - Mustapha (od tego kawałka zacząłem być fanatykiem rocka)
Shine On You Crazy Diamond (a od tego fanatykiem Pink Floyd)
ELO - Twilight
Wishbone Ash - Time Was
i tak dalej
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
 |
|
CrazyMary
Lunatic
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 19:32, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Takich kawałków jest cała masa  . Może nie wszystkie należałoby darzyć szczególną estymą, ale sentyment czasami nie przekłada się na walory artystyczne. Tak oczywiście nie jest w każdym przypadku prezentowanym poniżej.
1. Temat muzyczny z Mission Impossible autorstwa Mullena i Claytona. Film okropniasty, ale wiodący watek dźwiękowy - fantastyczny.
2. Morricone i Ecstasy of Gold, ktoś tu wspominał main theme z The Good...,, który równiez jest świetny, jednak nie ma takiej siły ekspresji jak Ecstasy. Poza tym po przesłuchaniu zawsze mam dobry dzień
3. Queen i Flash Gordon - jest przezabawny z tymi wplecionymi tekstami z filmu.
4. Babylon Zoo i Spaceman, całkiem niezły i zupełnie zapomniany kawałek. Ciekawy teledysk, który lubie sobie od czasu do czasu obejrzeć. Nigdy nie udało mi się przesłuchać całej płyty(zresztą jedynej) grupy, która w odróżnieniu od singla okazała się spektakularną klapą.
5. Metallica i no name album zwany też Czarnym - dawno wyrosłam ze słuchania tego zespołu, przyszłynowe fascynacje i siłą rzeczy poszedł w odstawkę. Jednak gdy czasami młodszy brat puści trochę starej dobrej Metallicy, wracają wspomnienia i swiadomość, że to był kawał dobrej muzy.
6. Robert Palmer, Johny&Mary - z nieznanych mi powodów niebywale wzrusza.
7. Marillion i Kayleigh, również niewytłumaczalny jest wpływ tej piosenki na mpją osobę, świetnie sie jej słucha
8. Stevie Nicks i Landslide, zwyczajna, prosta kompozycja, ale niewiele innych kawałków słyszałam w tylu wykonaniach.
Może mi się coś jeszcze przypomnie 
|
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
Melancholy
Seamus
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Varsavia
|
| Wysłany: Wto 23:00, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
1. Chciałbym się... ten no... przywitać bo... nie wiem jak to powiedzieć... ale... to mój pierwszy post na tym forum 
2. Część właściwa:
Szczególny sentyment mam do utworów/albumów od których zacząłem poznawać muzykę, oraz rozwijać zainteresowania nią. Najbardziej z dzieciństwa kojarzy mi się kilka wesołych utworków George'a Micheala Oraz, co dosyć niedawno odkryłem, album Sheer Heart Attack Queenu. Przesłuchując go po raz pierwszy, kojarzyłem większość utworków (a szczególnie In The Lap of Gods... Revisite). Jak się okazało SHA było często puszczane w domu przez mojego wujka.
Potem zacząłem słuchać radia. Jednak jakiś zainteresowań do artystów/zespołów nie miałem, a lubiłem tylko poszczególne utworki. Przełomowym "wydarzeniem" było odsłuchanie Californication Red Hot Chili Peppers (pamiętam jak prosiłem rodziców żeby mi kupili tą płytę ). I wtedy RHCP stało się pierwszym "ulubionym" zespołem.
Wtedy nie dzieliłem muzyki na gatunki i słuchałem praktycznie wszystkiego  Nawet hip-hopu. Jednak zacząłem interesować się "starszą muzyką" dopiero kilka lat temu po usłyszeniu The Doors i to zupełnie przez przypadek, bo u kumpla do którego poszedłem sobie "w odwiedziny". Akurat leciała debiutancka płyta Doorsów. Powiedziałem "fajne to" i pożyczyłem na kilka dni. Po usłyszeniu albumu w całości, stwierdziłem że stara muzyka nie jest taka zła, jak się wydawała.
Dlatego że tata słuchał dużo rocka, i akurat dane mu było żyć w latach '70 to spytałem "jakie były jego ulubione zespoły". Wymienił po kolei z 10 zespołów z czego odsłuchałem dwa (poza Doorsami). Pink Floyd i Led Zeppelin. Jeszcze grzecznie spytałem czy mamy jakieś ich albumy. I na szczęście mięliśmy. Na pierwszy ogień poszło Led Zeppelin III. Nie przypadło mi za bardzo do gustu, to odrzuciłem na jakiś czas Zeppelinów i wziąłem się za Pink Floyd. Tutaj na początek poszło Animals. Pigs zostało wtedy pierwszym moim ulubionym utworkiem PF.
Potem stopniowo odsłuchiwałem dyskografię PF i... ponad większość utworów mi się podobała! Potem jak już w ogóle wzięła mnie Pinkfloydomania zacząłem po kolei słuchać zespołów rockowych lat '60 i '70. Gdyby nie Pink Floyd... nie poznał bym późniejszych (mniej "słodkich") Beatelsów, nie odsłuchałbym Queen, King Crimson... itd. itd.
Najmocniej przepraszam że od razu zamieściłem swój życiorys i w ogóle, ale coś mnie wzięło na pisanie  Ale mimo wszystko podsumowując: Gdyby nie takie zespoły jak The Doors, RHCP, Pink Floyd - nie byłoby mnie tutaj
Pozdrawiam I nie bijcie  [/b]
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dawid
Eugene
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ja cię znam
|
| Wysłany: Śro 11:41, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ostatnio słuchałem interpol, i mam wielki sentyment do drugiej płyty tego zespołu, zawsze kojarzył mi się z osobą, która nie cierpiała tego bandu, ale ostatnio pokochała ; )
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
luthiene
Seamus
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Święta Tykwa Jeruzalem
|
| Wysłany: Czw 21:51, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
sentyment.......
Bang bang, I shot you down
Bang bang, you hit the ground
Bang bang, that awful sound
Bang bang, I used to shoot you down
tak mi sie przypomniało.....jak pierwszy raz usłyszałam w Kill Bill'u na samym poczatku ta piosenkę.....i tak jakoś zapadła mi w pamięci...taka ponadczasowa jest... 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dawid
Eugene
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Pią 8:50, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cała ścieżka dźwiękowa do Kill Billa zapada w pamięci. Naprawdę fajna sprawa
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
werty36
Lunatic
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pszczyna lub Gliwice
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Melancholy
Seamus
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Varsavia
|
| Wysłany: Pią 14:56, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bym jeszcze dodał Soundtrack z Władcy Pierścieni
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
|
| Wysłany: Pią 15:32, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja bym wymienił soundtracki do "Mortal Kombat I&II" "Matrix" "Universal Soldier" gdyby miało to zabrzmieć sentymentalnie... <wyciera łezkę>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilof
Lunatic
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 16:37, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Soundtrack do Transformersów był świetny
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
