Autor |
Wiadomość |
|
s h e e p
The Hero's Return
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:41, 22 Kwi 2006 Temat postu: "Szyderczy smiech PF" |
|
|
Taki temat zasugerowalem, mianowicie nie trudno nie zauwazyc w plytach PF stale powtarzajacego sie i powracajacego tego "szyderczego smiechu". Ciekawi mnie Wasza opinia o tym, dla mnie w sumie ten motyw stal sie nieodlacznym elementem po niekad Jest na Dark Side.. , jest na Wish You Were Here, potem na Animals w koncu... Smiechy z Ciemnej Strony robia wrazenie... Bardzo je lubie. A wiec?
PS> aaa no i na Sheep tez jest motyw takiego bardzo szyderczego smiechu
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:49, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Coś w tym jest, zgadzam się. Ten szyderczy śmiech wiecznego pesymisty czasem przeraża.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oblivion
Arnold Layne
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 0:01, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Teksty są o obłąkaniu, to i śmiech by się przydał. Na The Wall też jest ...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:05, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A Speak To Me? Dziwne to jak dla mnie...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oblivion
Arnold Layne
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 0:27, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Eee dlaczego? Może taki koncept mieli. Na "on the run" też jest niezła polewka. A to instrumentalne utwory są, zawsze jakieś wzbogacenie piosenki o dodatkowe odgłosy.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
s h e e p
The Hero's Return
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 9:54, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: Ten szyderczy śmiech wiecznego pesymisty czasem przeraża |
To sie zgadza, ale jednak u mnie juz sie chyba do konca bedzie kojarzyl z PF, szczegolnie z tymi smiechami z Dark Side'a. Tej plyty sie niektorzy na przyklad boja
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 11:33, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Bo śmiechy na Dark Side Of The Moon są najbardziej wyeksponowane. I najbardziej budują klimat. Ale ten w Shine On You Crazy Diamond fajnie tam pasuje. Nie wiem czy oni pierwsi coś takiego wprowadzili (choć wydaje mi się, że tak), ale w późniejszych latach można było to również usłyszeć w innych utworach innych wykonawców (np. I'm Going Slightly Mad).
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 12:03, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Śmiechy z Ciemnej Strony są świetne budzą groze
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 13:25, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
To jeno Queen
tak, szyderczy śmiech obłąkanego szaleńca, psychopaty lub wykłego głupca - to jest to! mój ulubiony - chyba ten z "Sheep"
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:28, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Faktycznie- Queen A tak poza tym... [link widoczny dla zalogowanych]
Co do tematu- czy mi się tylko wydaje, czy twórczość Pink Floyd ma wydźwięk wybitnie pesymistyczny?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 13:55, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Marcin S. napisał: Co do tematu- czy mi się tylko wydaje, czy twórczość Pink Floyd ma wydźwięk wybitnie pesymistyczny? |
Zdecydowanie tak. "Eclipse" lub całe "The Wall" to dobitne przykłady. Chociaż nadzieja też się zawsze gdzieś tam pojawi. W sumie to zależy która płyta
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emade
Grand Vizier
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?
|
Wysłany: Nie 14:15, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ulubiony śmiech to ten z "Shine On You Crazy Diamond".
W pierwszej zwrotce. To faktycznie taki szyderczy śmiech - padają słowa "Remember when you were young..." i tu śmiech (czyj to? Rogera chyba). Potem dokończenie w postaci "... you shone like the sun.".
I właściwie wiemy, o co w tym chodzi.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:34, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
To również mój ulubiony.
Faktycznie, wydźwięk Floydów jest z reguły pesymistyczny. Wish You Were Here i Dark Side Of The Moon chyba najbardziej. Na Animals i The Wall mamy nadzieję na koniec. Na Animals, że "znajdzie się głupiec, który wie, że pies potrzebuję domu", a na The Wall, że "ci, którzy naprawdę Cię kochają, chodzą poza ścianą".
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
s h e e p
The Hero's Return
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
Powrót do góry |
|
|
|