| Jak oceniasz The Wall? |
| 6 |
|
65% |
[ 36 ] |
| 5 |
|
21% |
[ 12 ] |
| 4 |
|
10% |
[ 6 ] |
| 3 |
|
0% |
[ 0 ] |
| 2 |
|
0% |
[ 0 ] |
| 1 - a niech się ktoś waży :) |
|
1% |
[ 1 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 55 |
|
|
| Autor |
Wiadomość |
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
|
 Wysłany: Nie 12:38, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hip hop już nie jest taki nowy. chyba, że ponad 20 lat nazywasz innowacyjnością  problem jest raczej w tym, że brakuje innowacyjności, a jeśli jest to zachacza o awangardę, a to nie każdemu musi pasować ( i cięzko do tego dotrzeć)
|
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 12:49, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Chodzi mi o to, że H-H jest nadal uważany za coś nowoczenego, muzykę młodzieży. A rock staje sie coraz częściej muzyką dla tych, którzy wol.ą trzymać się z dala od trendów.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
|
| Wysłany: Nie 13:17, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Pisząc, że ludzie zapomniają co to jest prawdziwa muzyka miałam namyśli moich rówieśników, dzisiajszą młodzież, oni nie potrafią już dostrzec piękna w muzyce, no może nie wszyscy ale większość 
I nie piszcie na forum Pink Floyd o hip- hopie to grzech
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 15:56, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
| Marcin S. napisał: Ja bym się kłócił. To właśnie kiedyś było tak wielu dobrych artystów, że można było przebierać. |
Ale to nie o to chodzi. Nie mam (ani moja mama) na myśli dobrych artystów, tylko artystów w ogóle. Na listach przebojów, jak twierdzi, było wiecznie jedno i to samo. No i nie ma co się kłócić - było mniej wykonawców, bo teraz muzykiem może zostać pierwszy lepszy (Blog 27, Tokio Hotel itd.).
| Dizney napisał: No nie. Wall był szokiem - takiego albumu nikt wcześniej nie nagrał. Powszechnie znany był tylko Another Brick. Wtedy królowało disco (Bee Gees i te rzeczy, w co ABItW się jakoś wpasowywał). Naprawdę Wall nie był łatwym w odbiorze i powszechnie granym albumem. Był raczej czymś dla koneserów. |
The Wall łatwe nie było i nie jest - to wiadomo. Chodzi mi o to, że album osiągnął sukces, bo był innowacyjny. Ale skoro nie puszczano go na okrągło... to rozumiem. Zastanawia mnie wciąż, dlaczego akurat Another Brick In The Wall part 2 stało się takie popularne.  Bo to na pewno nie jest chwytilwe.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
|
| Wysłany: Nie 16:43, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem przez hasło "nie potrzebujemy edukacji..." i ogóle cały tekst. W tamtych czasach wiemy jak było w szkołach, źle się zachowywałeś- linijką po ładpach, a tu nagle jakiś zespół głośno się temu sprzeciwia.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 17:11, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Czytałem, że Another Brick zostało celowo skomponowane w tempie 100 uderzeń na minutę, co odpowiada standardom disco.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
|
| Wysłany: Nie 19:11, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
| Wojon napisał: Czytałem, że Another Brick zostało celowo skomponowane w tempie 100 uderzeń na minutę, co odpowiada standardom disco. |
Coś mi się nie wydaje, żeby Waters pisal ten utwór z myślą, żeby zrobić z niego przebój disco 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
|
| Wysłany: Nie 20:02, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jak by nie patrrzeć Another Brick ma taneczny rytm. Ogólnie cała płyta jest taneczna  Perkusja czasami bardzo rytmiczna.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Emade
Grand Vizier
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ten wniosek?
|
| Wysłany: Nie 20:52, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
| Cytat: Coś mi się nie wydaje, żeby Waters pisal ten utwór z myślą, żeby zrobić z niego przebój disco |
Proces powstawania tego utworu został streszczony przez Wiesława Weissa w książce "O krowach, świniach i robakach oraz wszystkich utworach Pink Floyd". Jak ktoś nie czytał, to chętnie przytoczę odpowiednie fragmenty i każdy, kto nie wie, będzie wiedział, dlaczego 'Another Brick In The Wall 2' brzmi tak, a nie inaczej.
Zostawiam Was z cytatem:
"My nie nagrywamy, kur*a, singli!'
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
|
| Wysłany: Nie 21:32, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Emade wiem wiem o co chodzi Wiess napisał o tym też w Pink Floyd Szyderczy Śmiech i Krzyk Rozpaczy
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 19:23, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
| Wojon napisał: Czytałem, że Another Brick zostało celowo skomponowane w tempie 100 uderzeń na minutę, co odpowiada standardom disco. |
Rzekomo Ezrin namówił Watersa do wstrzelenia się w standardy disco, ale po co, tego nie wiem...
| Misiu napisał: Na listach przebojów, jak twierdzi, było wiecznie jedno i to samo. No i nie ma co się kłócić - było mniej wykonawców, bo teraz muzykiem może zostać pierwszy lepszy (Blog 27, Tokio Hotel itd.). |
Tu się mogę zgodzić, choć trudno powiedzieć, że było na listach przebojów ciągle to samo. Wystarczy zajrzeć do jakiejś encyklopedii muzyki rozrywkowej i zobaczyć na zestawienia na listach przebojóe w UK i USA.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 20:21, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
| Marcin napisał: Rzekomo Ezrin namówił Watersa do wstrzelenia się w standardy disco, ale po co, tego nie wiem... |
Chcieli wydać singla ABITW, więc chcieli zrobić z tego przebój- i to nie tylko dla fanów PF.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
|
| Wysłany: Wto 21:55, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
| Floydzi powiedzieli a Emade napisał: "My nie nagrywamy, kur*a, singli!' |
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:11, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
| Wojon napisał: Chcieli wydać singla ABITW, więc chcieli zrobić z tego przebój- i to nie tylko dla fanów PF. |
Ale po co im przebój? Po co takiemu zespołowi jak PF hit? Chcieli zarobić czy co?
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
|
| Wysłany: Wto 22:15, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Oni nie chcieli nagrywać tego singla (można to wywnioskować z cytatu przytoczonego powyżej), takie były wymogi rynku.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
