Forum Pink Floyd Strona Główna -> Chapter 24

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

WISH YOU WERE HERE na cenzurowanym

Jak oceniasz? 6  71%  [ 49 ] 5  26%  [ 18 ] 4  2%  [ 2 ] 3  0%  [ 0 ] 2  0%  [ 0 ] 1  0%  [ 0 ] Wszystkich Głosów : 69
Autor	Wiadomość
Kasia Fearless Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 4458 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork	Wysłany: Wto 18:30, 28 Lis 2006    Temat postu:   Misiu napisał: Marcin S. napisał: ale takie przedłużone piknięcie-świst, gdzieś koło 0:02. A dokładnie - 0:06. Trwa jakieś 5 sekund. Coś podobnego możemy usłyszeć w Set The Controls For The Heart Of The Sun w wersji z Pompejów. Sprawdziłam i zgadza się, najpiękniejsze piknięcie na świecie .
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 18:59, 28 Lis 2006    Temat postu:   Czy ono trwa aż 5 sekund? Z tego, co pamiętam, to chyba niecałe dwie sekundy...
Powrót do góry
ViktoR Lunatic Dołączył: 07 Wrz 2006 Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Naas/Ireland	Wysłany: Wto 19:07, 28 Lis 2006    Temat postu:   Marcin S. napisał: Czy ono trwa aż 5 sekund? Z tego, co pamiętam, to chyba niecałe dwie sekundy... Mamy dwa "piknięcia". Pierwszy dźwięk zaczyna się 0:06 biegnie z prawa na lewo i zanika około 0:11, drugi dźwięk zaczyna się równo 0:14 i trwa dokładnie dwie sekundy.
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 19:14, 28 Lis 2006    Temat postu:   Marcin S. napisał: Czy ono trwa aż 5 sekund? Z tego, co pamiętam, to chyba niecałe dwie sekundy... O ile mówimy o tym samym, to trwa dokładnie 5 sekund. Po prostu wycisza się. Chyba że masz na myśli to, o czym wspomniał ViktoR, w 00:14. Takie odgłosy wron. Ale wątpię, byś pomylił sekundkę czternastą z drugą. Ambitna wymiana zdań.
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 19:29, 28 Lis 2006    Temat postu:   Ambitna jak cholera Chodzi mi o ten długi dźwięk na samym praktycznie początku.
Powrót do góry
Dawid Eugene Dołączył: 02 Maj 2006 Posty: 1256 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz	Wysłany: Nie 12:59, 31 Gru 2006    Temat postu:   Początek SOYCD jest rzeczywiście fantastyczny, ale mój ulubiony fragment tego utworu rozpoczyna się około 3:57 (a w szczególności od około 4:32) i trwa do około 6:30. Tyle jeśli chodzi o 1. część SOYCD.
Powrót do góry
caterkiller Fearless Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2998 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne	Wysłany: Śro 5:18, 31 Sty 2007    Temat postu:   Na pewno pierwsza 10 (albo i 5) moich ulubionych płyt w ogóle. Arcydzieło i tyle. ;f Zakochałem się od pierwszego wejrzenia (no, do utworu tytułowego potrzebowałem jeszcze trochę więcej wejrzeń ;P ). Shine On You Crazy Diamond to imo (obok Echoes) najpiękniejszy utwór Floydów. Welcome To Machine jest niesamowite i wogl'e. Rzadziej słucham niż inne płyty (bo wtedy robi większe wrażenie ) - zawsze w nocy, ze słuchawkami na uszach. Cudo. Ofkorz 6.
Powrót do góry
usandthem Fearless Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 2766 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd	Wysłany: Pią 17:49, 09 Lut 2007    Temat postu:   Pytanie: Czy Roy Harper, ktory śpiewa w Have A Cigar, to ten sam, który grał czasami z Led Zeppelin na koncertach, i któremu poświęcili utwór "Hats Off (To Roy Harper)"? Czy to tylko zbieżność nazwisk? Ktoś na sali wie?
Powrót do góry
BeBe Fearless Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2732 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51	Wysłany: Pią 21:04, 09 Lut 2007    Temat postu:   [link widoczny dla zalogowanych] Odpowiedź brzmi, tak.
Powrót do góry
usandthem Fearless Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 2766 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd	Wysłany: Pią 23:03, 09 Lut 2007    Temat postu:   Bóg zapłać, BeBe
Powrót do góry
BeBe Fearless Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2732 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51	Wysłany: Pią 23:08, 09 Lut 2007    Temat postu:   usandthem napisał: Bóg zapłać, BeBe Należy się jedno Tyskie przy najbliższej nadarzającej się okazji
Powrót do góry
usandthem Fearless Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 2766 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd	Wysłany: Pią 23:09, 09 Lut 2007    Temat postu:   Tyskie Żywczyk rządzi
Powrót do góry
krzysiek The Hero's Return Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 570 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław	Wysłany: Pią 23:13, 09 Lut 2007    Temat postu:   usandthem napisał: Tyskie Żywczyk rządzi dobrze gada, polac mu
Powrót do góry
caterkiller Fearless Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2998 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne	Wysłany: Sob 0:04, 10 Lut 2007    Temat postu:   usandthem napisał: Tyskie Żywczyk rządzi Raczy Pan żartować.
Powrót do góry
Kasia Fearless Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 4458 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork	Wysłany: Sob 0:45, 10 Lut 2007    Temat postu:   Ty chyba żartujecie... Lech to jest to a nie jakieś tyskie czy tym bardziej żywiec . Swoją drogą panowie... to temat o Wish You Were Here (i proszę się nie nabijać ze mnie).
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze

	Forum Pink Floyd Strona Główna -> Chapter 24	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 8 z 13

Skocz do: Wybierz forum Pink Floyd----------------The Vizier's Garden PartyOn The RunChapter 24The Lunatic Is On The Grass Fani----------------Welcome To The MachineOutside The WallA Saucerful Of Secrets Sztuka----------------Any Colour You LikeEmpty SpacesRun Like Hell Forum i Strona----------------Who Needs Information ?Let There Be More LightEchoes Of Dark Side Of The Moon    Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo