|
WISH YOU WERE HERE na cenzurowanym |
|
Jak oceniasz? |
6 |
|
71% |
[ 49 ] |
5 |
|
26% |
[ 18 ] |
4 |
|
2% |
[ 2 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 69 |
|
|
Autor |
Wiadomość |
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:02, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No więc skoro obaj się nie udzielali, to czemu nie wywalił obu...?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dizney
Grand Vizier
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:21, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: Problem w tym, że razem z Masonem specjalnie się nie udzielali. Po The Dark Side Of The Moon, Mason nie robił praktycznie nic prócz bębnienia. Nick został.... |
Mason nigdy nie był płodnym kompozytorem ani tekściarzem, Wright miał na muzykę większy wpływ. A problem polegał nie na tym, że mało robił (ale robił - jak Mason), tylko że nie chciał robić - miał to w d... i dlatego wyleciał.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:51, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Oj, bo się zawiodę na moim ulubionym członku tego zespołu . Wciąż i tak twierdzę, że decyzja Watersa nie była słuszna - czy chciał, czy nie - to wciąż robił swoje i to bardzo dobrze.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:10, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja też sądzę, że decyzja Watersa nie była słuszna- doprowadziło to IMHO do zaniżenia jakości nagyrwanych płyt (np. The Final Cut uważam za toporne i przeciętne). Konflikty w zespołach nigdy nie służą muzyce i sprawdziło sie to już niejednokrotnie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dizney
Grand Vizier
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 1:35, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dziś przesłuchałem tej płyty oglądając zachód Słońca Cały czas się rozpływałem, a gdy płyta doszła do końca, Słońce akurat zaszło. Niesamowita sprawa
Powtarzam się, ale nie ważne o co mi chodzi...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:00, 27 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja jej słuchałem, jak księżyc był w nowiu. Również niesamowite przeżycie, jakaś metafizyka
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:25, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wish You Were Here, to album od którego zacząłem moją przygodę z Pink Floyd. Jakieś dwa lata wcześniej próbowałem słuchać Dark Side..., ale po prostu nie rozumiałem jeszcze o co tu chodzi, więc olałem Floyda ( mój błąd).
Natomiast kiedy sięgnołem po WYWH- co prawda nie jest on tak spójny ani ambitny jak choćby Ciemna strona, pokochałem PF. Byc może dlatego, że jest tak prosty w przekazie? A może zauroczyła mnie muzyka? Nie wiem. Wiem, że ten album pozwolił mi wejść do królestwa Rocka Progresywnego i zapznałem się dzięki niemu z Mistrzami tego gatunku.
Co zaś się tyczy piosenek, moja ulubiona to tytułowa WYWH- za treść, muzykę i wykonanie Gilmoura.
Shine on You Crazy Diamond- myślę, że niektórzy kompozytorzy pokroju Mozarta nie powstydziliby się takiego majstersztyku.
Reszta tylko dopełnia to cudo.
A, jeszcze jedno- okładka pasuje idealnie do całości- obok A momentary Lapse of Reason- jedna z najlepszych.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:05, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem, czy Wish You Were Here jest mniej ambitne od Dark Side Of The Moon.... z drugiej strony fakt, że w 1973 r. mieli ambicje do stworzenia jakiegoś wielkiego dzieła, a w 1975 r. nie chciało im się nawet robić.
Jedno mogę dodać - Wish You Were Here to jedyna płyta jaką znam (w moim przypadku może to dziwnie zabrzmieć, ale mówię jak jest), o której mogę powiedzieć, że jest DOSKONAŁA. Jak dla mnie, absolutny brak wad. Nie potrafię niczego złego się w tym albumie doszukać, dosłownie niczego.
Marcin, proszę, nie wspominaj już o utworze tytułowym, bo o gustach się nie dyskutuje
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
CathAvalanche
Lunatic
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Czw 21:22, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Misiu napisał: Jak dla mnie, absolutny brak wad. Nie potrafię niczego złego się w tym albumie doszukać, dosłownie niczego. |
podpisuję sie pod tym
Brak wad, idealna równowaga pomiędzy tekstami a muzyką. Dzień bez przesłuchania tej płyty uważam za stracony.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
MtK
Seamus
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 21:35, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Powiecie ze jestem Heretyk itp. ale WYWH dla mnie jest idealną plytą na noc dobrze sie pry tym zasypia, tekst jest w miare prosty jak na floydow no i ten klimat taki troche rozmyty pomiedzy Dark Side of the Moon a Animals. Na tej Plcynie słychac dużo Ricka, wg mnie za duzo xD
Ulubiony utwor:
Shine On You Crazy Diamond
Uwazam ze plyta nie jest idealem takim jak Animals.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 22:15, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
WYWH nie jest moim zdaniem ideałem ze względu na banalną muzycznie i tekstowo kompozycję tytułową. Akustyczna śpiewka ogniskowa... takich piosenek są setki. No i tekst... przecież podejmowany temat jest mocno wyświechtany...
A zdanie, że tylko WYWH jest idealne, uważam za floydowski fanatyzm i lekkie zaślepienie. Moim zdaniem nie ma płyt idealnych, ale jeśli są, to na pewno nie jedynie WYWH. No i jeśli już jakaś płyta PF jest idealna, to raczej Animals lub TDSOTM.
MtK- zgadzam się- ta płyta jest idealna na noc, choć wystarczy tylko zamknąć oczy i poczuć tę muzykę Więc nie jesteś żadnym heretykiem
A ilość klawiszy uważam jako atut, bo np. w takim SOYCD Wright zagrał najlepszą rzecz w życiu. Widzę, że mamy inne gusta, jeśli chodzi o muzykę Floydów
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
CathAvalanche
Lunatic
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Czw 22:22, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Marcin S. napisał: A zdanie, że tylko WYWH jest idealne, uważam za floydowski fanatyzm i lekkie zaślepienie. |
Marcin, bez przesady
Doskonałe, nie zawsze znaczy IDEALNE
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 22:36, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A mi się zawsze zdawało, że to synonimy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
CathAvalanche
Lunatic
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Czw 22:37, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
można to różnie interpretować. ( MOIM ZDANIEM )
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|