Autor |
Wiadomość |
|
jaclaw
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Menelolandia
|
Wysłany: Wto 16:51, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
krzysiek napisał: ..
hmm z lektur szkolnych to pamietam, ze fajny byl Makbet, ..
. |
Makbet ...TAK...!!!
ale w wykonaniu Kurosawy...hihi
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Emade
Grand Vizier
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?
|
Wysłany: Wto 17:36, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
hmm, "Historia oka" Bataille'a?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam
|
Wysłany: Wto 18:53, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no skończyłem "Ojca Goriot" Balzac`a
Teraz F.Villon i jego "Wielki Testament"
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fearless
The Hero's Return
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Burkina Faso
|
Wysłany: Wto 19:25, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja teraz właśnie czytam Makbeta. Szału nie robi, ale wchodzi szybko na szczęscie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:40, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
O, a ja się zaraz biorę za Hamleta... Fajniejszy od Makbeta jest?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam
|
Wysłany: Wto 22:36, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
tak. ale dłuższy.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:23, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hamlet jest wg mnie świetny. Makbeta jeszcze nie czytałem, ale zamierzam
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Śro 22:26, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam za to do przeczytania i Hamleta i Makbeta .
Full wypas, ale jakoś mi się nie śpieszy .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 0:37, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zarówno Hamlet, jak i Makbet wymiatają. Szekspira generalnie uwielbiam - stworzył jedne z nielicznych lektur, które czyta się z przyjemnością. Akcja, zabójczy język zarówno w oryginale (choć to mię jeszcze przerasta) jak i w tłumaczeniu Barańczaka. No i trochę filozofii w gruncie rzeczy (studium zła w człowieku i te sprawy).
Ale ja generalnie jestem dziwny ;]
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:03, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Szalony Gronostay napisał: Zarówno Hamlet, jak i Makbet wymiatają. Szekspira generalnie uwielbiam - stworzył jedne z nielicznych lektur, które czyta się z przyjemnością. Akcja, zabójczy język zarówno w oryginale (choć to mię jeszcze przerasta) jak i w tłumaczeniu Barańczaka. No i trochę filozofii w gruncie rzeczy (studium zła w człowieku i te sprawy).
Ale ja generalnie jestem dziwny ;] |
Jak każdy z nas Nie można ukryć, że Szekspir tworzył kawałki głębokie, a zarazem ciekawe. Wg mnie przerósł swoją epokę.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Czw 12:25, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie czytam Beowulfa i mam ochotę zamordować pierwszą osobę, jaka mi się nawinie Mały smakowity cytacik dla wprowadzenia w klimat:
"Hwæt! We Gardena in geardagum
þeodcyninga þrym gefrunon
hu ða æþelingas ellen fremedon."
I to podobno po angielsku jest
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek_Gilmour
Seamus
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 18:25, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam Szekspira i rzeczywiście przerósł ówczesną epokę.
Hamleta skończyłem czytać - tak dla przyjemności, bo mnie już lektury szkolne nie obowiązują - dwa dni temu, a teraz czytam "Dżem - ballada o dziwnym zespole" autorstwa Jana Skaradzińskiego, potem zabiorę się za samego "Ryśka" również Skaradzińskiego
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam
|
Wysłany: Sob 18:52, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Szalony Gronostay napisał: caterkiller napisał: Szalony Gronostay napisał: Jutro muszę przeczytać "Lalkę".
Chyba kilka godzin pójdzie się... |
Lol, mi przeczytanie Lalki trzy dni zajęło. | E tam, dałem radę. Ale wolno szło, 7 godzin poszło się... |
jak ty kurwa to zrobiłeś!?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 19:01, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
jak ja kurwa co zrobiłem!?
W temacie: we wtorek dwie matmy i chemia zostały poświęcone na Conradowskie Jądro Ciemności. Ciężko się czyta w takich warunkach
Czytałem z obowiązku, ale po raz drugi - świetna książka
Chyba dziś lub jutro przeczytam jeszcze raz, w spokoju
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam
|
Wysłany: Sob 19:05, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
w 7 godzin Lalkę?!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|