Autor |
Wiadomość |
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Śro 0:21, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kabal sux, bo mój młodszy brat zawsze mnie nim rozwalał. Skończyliśmy grać jak ugryzłem go w ramię.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
|
Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam
|
Wysłany: Śro 0:24, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja grając z bratem w Tekkena, kiedyś się rzuciłem na niego po przegranej walce, a ten złamał mi nogę przypadkiem.
fikcja zmieniła się w rzeczywistość.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Śro 0:26, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nicewarthog napisał: ja grając z bratem w Tekkena, kiedyś się rzuciłem na niego po przegranej walce, a ten złamał mi nogę przypadkiem. |
Przypadkiem, to się dzieci poczyna, jak mawiał pewien kabaret
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Śro 0:26, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Haha, podwójna klęska.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Śro 0:26, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nicewarthog napisał: ja grając z bratem w Tekkena, kiedyś się rzuciłem na niego po przegranej walce, a ten złamał mi nogę przypadkiem.
fikcja zmieniła się w rzeczywistość. |
I krzyknął:
"Łoooooooooooaaaaaaaaaaaaaaa" niczym Bruce Lee trzęsła mu się głowa. Obrócił się lekko...Jester leżał z połamaną nogą krzycząc:
"You fuckin' prick,
you broke my leg !"
Brat skoczył mu na klatę.
I PUM !
Tak powstał Chocapic
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam
|
Wysłany: Śro 0:27, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no przypadkiem.. niefortunnie skoczyłem mu na plecy, ten się odchylił i... chrzęst.
ale potem mu skopałem tyłek.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Śro 0:28, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kopanie tyłka złamaną nogą to niezła umiejętność - szacun
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Śro 0:29, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nicewarthog napisał: no przypadkiem.. niefortunnie skoczyłem mu na plecy, ten się odchylił i... chrzęst.
ale potem mu skopałem tyłek. |
Na mnie ten sam młodszy brat raz sobie palec złamał, bo mi zadawał cios karate. Ale i tak jesteś lepszy.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 9:33, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W piątek zrobiłam sobie taki mini maraton polskich filmów. Być może maraton to za duże słowo, ponieważ filmy były tylko dwa, ale to taki mały szczegół.
Na pierwszy ogień poszedł Palimpsest, który ogólnie wywarł na mnie pozytywne wrażenie, być może był trochę monotonny, jednak przypominał mi trochę 21 Gramów.... takie polskie wydanie, ostatnio też zauważyłam wszechobecność Chyry i Cieleckiej, jednak jeśli chodzi o to pierwsze nazwisko, zupełnie mi to nie przeszkadza.
Drugim filmem był Plac Zbawiciela. Bałam się trochę, że film jest przereklamowany, ale cieszę się, że się pomyliłam, film fantastyczny, smutny i przejmujący... a najsmutniejsze jest to, że było tam tak mało fikcji...
Natomiast wczoraj wieczorem, obejrzałam jeden z moich ulubionych filmów Lśnienie. Ogólnie nie przepadam za horrorami... jednak ten film, ma u mnie specjalne miejsce na piedestale... Nie muszę nikomu pisać jaki to jest fantastyczny oraz, że rola Nicholsona w Lśnieniu to jednak z jego najlepszych ról, uwielbiam tego człowieka... i zastanawiam się jak to jest, że za każdym razem kiedy oglądam ten film czuję lekki niepokój .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam
|
Wysłany: Nie 10:06, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Palimpsest to raczej takie polskie Memento.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
|
Powrót do góry |
|
|
CrazyMary
Lunatic
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:14, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tyler napisał:
Cytat: The Good, the Bad & the Ugly |
western mocno postmodernistyczny, jeden z moich ulubionych filmów.
Dr.Wall napisał:
Cytat: "Rękopis znaleziony w Saragosie" (na podstawie prozy Jana Potockiego)
"Sanatorium pod klepsydrą" (na podstawie prozy Bruno Schulza)
"Pętla" (na podstawie prozy Marka Hłaski) |
to przede wszystkim książki godne polecenia, jeżeli chodzi o filmy to wart wyróżnienia jest moim zdanie tylko Rękopis...
Poza tym polecam filmy reżyserowane przez Clinta Eastwooda.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag.Ata
Arnold Layne
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 9:29, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja może nie zupełnie ostatnio, ale w bliższym-dalszym czasie oglądałam "Piknik pod Wiszącą Skałą" rezyserii Petera Weira. Wspaniały film! Jest w nim tak dużo wątków, niedomówień i symboli, że mozna o nim dyskutować bez końca. Jest oparty na faktach i gdy to się sobie uświadomi, to staje się przed prawdziwą tajemnicą...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam
|
Wysłany: Pią 17:41, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ag.Ata napisał: Ja może nie zupełnie ostatnio, ale w bliższym-dalszym czasie oglądałam "Piknik pod Wiszącą Skałą" rezyserii Petera Weira. Wspaniały film! Jest w nim tak dużo wątków, niedomówień i symboli, że mozna o nim dyskutować bez końca. Jest oparty na faktach i gdy to się sobie uświadomi, to staje się przed prawdziwą tajemnicą... |
ooo! to sobie oglądnę jak taka ładna opinia.
Pętla to świetne opowiadanie. końcówka rozwala.
---
oglądnąłem znowu fragment 24 hour party people.. i musiałem zrobić sobie ten podpis.....
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|