Autor |
Wiadomość |
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Czw 11:36, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
usandthem napisał: Raduj się, kater |
<raduje sie>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
krzysiek
The Hero's Return
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:33, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
5. Camel - [Camel #05] Never Let Go
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarken
The Hero's Return
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góra Tabor
|
Wysłany: Czw 16:09, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Camel ładnie.
A ja Dream Theater - Awake
Potem się spunkuję, bo dostałem dyskografię The Clash...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 19:26, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Celtic Frost - Into The Pandemonium
na początku rasowy thrash, gdzieś w okolicach Slayer i Sodom, potem pojawiają się wpływy awangardowe. 7 kawałek to odrzut z sesji do płyty "Scatology" (Coil). 8 to juz mistrzostwo - thrash+żeńskie wokalizy Co bedzie dalej to sie okaże. Szkoda tylko, że potraktowali "dziwactwa" raczej jako przerywniki, wyraźnie sie odznaczające, zamiast połaczyć thrash i awangarde w jedną całość. Ale i tak jest to coś. Chociąz właśnie słyszę, że dalej juz tylko dziwnie jest
W każdym razie BeBe możesz spokojnie wciagać Masz moje pozwolenie 
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 19:59, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mexican Radio i Mesmerized to rasowy thrash Ciekawe...
Bo, jak rozumiem, masz tę wersję:
1. "Mexican Radio" – 3:28
2. "Mesmerized" – 3:24
3. "Inner Sanctum" – 5:14
4. "Tristesses de la Lune" (Ain) – 2:58
5. "Babylon Fell" – 4:18
6. "Caress into Oblivion" – 5:10
7. "One in Their Pride" [Porthole Mix] – 2:50
8. "I Won't Dance! (The Elders' Orient)" (Warrior) – 4:31
9. "Sorrows Of The Moon" - 3:04
10. "Rex Irae [Requiem]" – 5:57
11. "Oriental Masquerade" – 1:15
12. "One in Their Pride" [Extended Mix] – 5:52
13. "In The Chapel, In The Moonlight" - 2:04
14. "The Inevitable Factor" - 4:38
15. "The Inevitable Factor" [Alternate Vox] - 4:38
PS to dla tej płyty ukuto termin avant-garde metal, a przynajmniej wszedł on do powszechnego użytku 
Ostatnio zmieniony przez Szalony Gronostay dnia Czw 20:35, 20 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Czw 20:34, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: W każdym razie BeBe możesz spokojnie wciagać |
Gronek starał się to bodaj wtłoczyć we mnie. To to chyba było i miałem wziąć, ale jakoś się nie złożyło.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 20:38, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
BeBe napisał: Cytat: W każdym razie BeBe możesz spokojnie wciagać |
Gronek starał się to bodaj wtłoczyć we mnie. To to chyba było i miałem wziąć, ale jakoś się nie złożyło. | Kawałków z tej płyty nie wtłaczałem, uznałem, że za mało tu dla Ciebie mięcha 
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 21:52, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Lol, słucham Stille Nacht nagranego parę dni temu przez Manowar.
Hail Gods of War!

|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Czw 22:12, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Sting and the Police - takie tam małe the best off
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarken
The Hero's Return
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góra Tabor
|
Wysłany: Czw 22:17, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nasi dzielni wojownicy już nie mają co chyba w swoich zamkach robić
Dawno tak się nie uśmiałem 
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 23:31, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
no a jak te dwa kawałki nazwiesz? no może nie taki typowy thrash, ale jest to thrash. mam tą wersję, ale co to ma do rzeczy?
w ogóle doszedłem do takiego wniosku, że gdybym miał ybierać czasy w jakich chciałbym zyć to (ze wzglęów czysto muzycznych tylko) byłyby to lata osiemdziesiate
teraz leci kolejny geniusz tamtych czasów:
Soft Cell - Non-Stop Erotic Cabaret
a zdjęć kolesi z manowar więcej tu nie wklejaj bo oftopujesz, od tego jest inny temat.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 0:29, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Raziel napisał: no a jak te dwa kawałki nazwiesz? | celticfrost metal Swoją drogą, bo nie każdy wie, Mexican Radio to cover - tyle że nieco inny - i lepszy, rzecz jasna, od oryginału
Cytat: mam tą wersję, ale co to ma do rzeczy? | TĘ wersję, to primo. Nie ma nic do rzeczy, z ciekawości pytałem, to secundo
Cytat: w ogóle doszedłem do takiego wniosku, że gdybym miał ybierać czasy w jakich chciałbym zyć to (ze wzglęów czysto muzycznych tylko) byłyby to lata osiemdziesiate | Ja chyba zdecydowałbym się gdzieś na 1968-1975
Cytat: a zdjęć kolesi z manowar więcej tu nie wklejaj bo oftopujesz, od tego jest inny temat. | Słucham Manowaru, to wklejam zdjęcia wojowników stali 
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Pią 0:44, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|

|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Pią 1:55, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Bob Dylan & Johnny Cash-Nashville Sessions
Gril from the North Country jest niesamowite w wykonaniu obydwu mistrzów folku amerykańskiego. Dużo lepsze niż Dylana solo.
Świetna płyta, chociaż Bob nie nadaje się do Ring of Fire. Ale I Walk The Line i i Still Miss Someone wychodzi mu świetnie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Pią 3:06, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
David Gilmour's Band - Jingle Bells
David Gilmour Alone - Onanistland
Takie klimaty dzisiaj. \o/
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|