| Autor |
Wiadomość |
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
 Wysłany: Nie 1:09, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba 1991.
Bjork ze swoją Medullą może tylko uciekać. A gdyby nie pomoc Wyatta, to nawet wiać by nie mogła.
|
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ja cię znam
|
| Wysłany: Nie 14:51, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
dr. j - Common vs Bloc Party - This Common Love
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarken
The Hero's Return
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góra Tabor
|
| Wysłany: Nie 16:11, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Porcupine Tree - Tarquin's Seaweed Farm
Wstyd się przyznać, ale pierwszy raz słyszę. Z drugiej strony to dobry pretekst, by sobie ich całą wcześniejszą twórczość przypomnieć. Bo jak jeszcze raz Deadwinga usłyszę to mnie szlag trafi.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 17:23, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Czemu wstyd? Ja wiem, że dawien dawno Jeżozwierze grały znacznie ciekawiej niż teraz, ale nie przesadzajmy; to nie jest jakiś ultraważny dla muzyki zespół, żeby wypadało znać każdą epkę  Ja tam nie znam i zupełnie się nie wstydzę; ba, nie mam zamiaru nadrobić
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ja cię znam
|
| Wysłany: Nie 17:34, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
porcupine tree to obok archive zespół który bardziej znany jest w polsce niż na wyspach ; )
a u mnie właśnie Archive - Again, bo to naprawdę dobry, hipnotyczny, i ciagnacy się smutno kawałek który pasuje na postudniówkowego kaca(moralnego).
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 18:22, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
I obok Budgie i obok marillion (nie mylić z Marillion). Parę przykładów się znajdzie.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ja cię znam
|
| Wysłany: Nie 18:45, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
raczej szło mi o post-pinkfloydowe zespoły,obecne ciagle we współczesnej muzyce. fenomen oczywiście tych dwóch które wymieniłem polega na:
1)rodzice słuchali i podsunęli dzieciakowi, potem chłopak ma skrzywioną psychikę i slucha PT,DT i tym podobne
2)kaczkowski, trójka, czyli bastion polskiej myśli opiniotwórczej w muzyce, bo niby jakim cudem 16 minutowy utwór może gościć na pierwszym miejscu przez pare tyodni na liscie przebojów i trafić do wszechlisty? zwłaszcza że to dosyć świeży utwór.
a budgie to paradoks ; ) kuriozum chciałoby się rzec
marillion? czyli ten z hoghartem? czy co?
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarken
The Hero's Return
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góra Tabor
|
| Wysłany: Nie 20:51, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: Czemu wstyd? Ja wiem, że dawien dawno Jeżozwierze grały znacznie ciekawiej niż teraz, ale nie przesadzajmy; to nie jest jakiś ultraważny dla muzyki zespół, żeby wypadało znać każdą epkę Wink Ja tam nie znam i zupełnie się nie wstydzę; ba, nie mam zamiaru nadrobić |
PT bardzo lubię. Co dla mnie jest wystarczającym powodem, by znać większość ich twórczości. Tu akurat nie o przełomowość idzie, a o moją satysfakcję z poznania całego dorobku zespołu
Therion - Of Darkness...
Ostatnio zmieniony przez Tarken dnia Nie 20:52, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ja cię znam
|
| Wysłany: Nie 21:25, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 22:08, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ta, ten z Hogarthem. Po zmianie składu (niestety - nie od razu) zmienili też logo. W nowym jest z małej literki napisane. Widać wiedzą, ile są warci.
Ostatnio zmieniony przez Szalony Gronostay dnia Nie 22:10, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarken
The Hero's Return
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góra Tabor
|
| Wysłany: Nie 22:26, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| Szalony Gronostay napisał: Ta, ten z Hogarthem. Po zmianie składu (niestety - nie od razu) zmienili też logo. W nowym jest z małej literki napisane. Widać wiedzą, ile są warci. |
<klask klask>
Bez Fisha to to nawet fragmentu dawnego polotu nie mają.
Na dobranoc: Therion - Children of the Damned, czyli o tym, jak łatwo zrobić coś lepiej niż Ajroni.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ja cię znam
|
| Wysłany: Nie 22:44, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
brave było fajne
talking heads
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 23:03, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| smith napisał: brave było fajne |
Jak flaki było. Z olejem.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Emade
Grand Vizier
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ten wniosek?
|
| Wysłany: Nie 23:31, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Biorąc pod uwagę, że wszystko Ajronów to jeden patent gitarowy sprzed ćwierć wieku, grany raz szybciej, raz wolniej, z wariacjami solówkowymi na jego temat, to wszystko jest fajne jak nudne z flaki z olejem. A brave jakoś jest najbardziej słuchalne z tego całego wszystkiego. Jedyna płyta Ajronów, której jestem w stanie bronić.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 23:33, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
1. Tyle że chodziło o brave marillionu.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
