Autor |
Wiadomość |
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wto 10:46, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Tuxedomoon - Half Mute
a potem:
AMM - AMMMusic
a jeszcze później:
Public Image Ltd. - Public Image Ltd.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja cię znam
|
Wysłany: Wto 12:13, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|

|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Wto 13:22, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ścisła czołówka moich ulubionych głosów. Plus wspaniała muzyka z pogranicza subtelnego country i bluesa. <czy ja już tego kiedyś nie pisałem?>
Ostatnio zmieniony przez usandthem dnia Wto 13:22, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emade
Grand Vizier
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?
|
Wysłany: Wto 17:44, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
<wspominałeś przy okazji wspominania genialności Dire Straits ;DDDDDD>
Ostatnio zmieniony przez Emade dnia Wto 17:44, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Wto 18:15, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dżelosiiii.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Wto 18:53, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Obejrzałem wczoraj Kashmir at Knebsworth '79 i ściągam Physical Graffiti.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Wto 19:24, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
BeBe napisał: Obejrzałem wczoraj Kashmir at Knebsworth '79 i ściągam Physical Graffiti. |
Chujnia straszna, Bonham za mocno napierdalał w gary i nie było słychać solówki Jana Pawła Wszelako intencja szczytna i pochwalam.
<pochwala>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Wto 19:59, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Assokaterzę się. Chujoza.
Ale Kashmir gniecie jajca. Stairway to Heaven sux [mówi wymownie o poprzedniej płycie].
Kradę też I i II. Może coś z tego będzie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Wto 20:15, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Eeee, Stairway dużo lepsze od Kashmiru, który notabene jest za długi i za nudny. Jedynkę i Dwójkę ukradnij koniecznie, bo tam każdy kawałek zjada bez popitki całą IV i PG (no, może za wyjątkiem Moby Dicka, którego zepsuł Bonham waląc po garach o 2 minuty za długo ;p)
Zasadniczo im dalej w las, płyty Zeps były słabsze, przy czym aż do IV trzymali poziom nieosiągalny dla innych zespołów
Dowód - LZ I (brak złych kawałków) >> LZ II (Moby Dick) >> LZ III (Hats Off, Celebration Day, Out On The Tiles) >> LZ IV (Four Sticks, Misty Mountain Hop, Black Dog i Battle of Evermore)
Przy czym proszę pamiętać, że nawet za Hats Off dałbym się porżnąć, a na płycie każdego innego zespołu wymienione kawałki byłyby mocnymi punktami ;p
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Wto 20:25, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
E tam, Black Dog fajny jest.
A Kashmir mi się bardziej podoba od Stairway. Nawet nagrałem sobie Zeppelinów na mp3 do szpitala. Boję się o siebie :<
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Wto 20:38, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Z Black Dogiem to jest tak, że wszyscy [trófani Zeps - przyp. Dupa] go szanują i doceniają, ale nikt nie lubi ;p
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Wto 21:36, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Skończyło się Sześć Godzin Z Elvisem, teraz będzie 5 pierwszych albumów Wishbone Ash na szufli. Oczywiście zaraz po tym, jak tylko uwolnię się od szlagieru "Muddy Water" w wykonaniu Złego Nasienia.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Wto 21:49, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
BeBe napisał: A Kashmir mi się bardziej podoba od Stairway. |
Mój Bebe. :*
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emade
Grand Vizier
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?
|
Wysłany: Wto 22:06, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
jest jedna rzecz (nota bene, niezeppelinowa), która zgniata wszystko, miażdży, tnie żyletkami i robi ranę na wylot, otóż to bluesior jak każdy, ale inny niż wszystkie, tzn. "When the levee breaks", parafrazując określenie najbardziej sfrustrowanego klubu piłkarskiego na świecie - więcej niż blues. Esencja Zeppelina (moim suckującym zdaniem ;p)
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Wto 22:32, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Amen emade, amen.
Chociaż esencją Zeppelina jest raczej You Shook Me albo Dazed & Confused, tak moim zjebanym zdaniem.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|