| Autor |
Wiadomość |
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
 Wysłany: Sob 2:02, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
| smith napisał: ale... powiem (!) animals jest naprawdę, bardzo, fajne. oj tak.
chyba się starzeję. indie mi sie nudzi/znudziło. i sięgam po jakieś plumkania nocne/jazz or glitche i eksperymenty. progresja z klasą też mi się przypomina ostatnio. |
a hi hi hi.
|
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
| Wysłany: Sob 2:39, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Eh. Jeszcze trochę i Jester przesłucha znów Dark Side of the Moon < łezki >
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Sob 3:26, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Obejrzałem se Casino Royale.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FAC 51
|
| Wysłany: Sob 12:42, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
| Szalony Gronostay napisał: Obejrzałem se Casino Royale. |
Teraz to ja już naprawdę znoszę puszki do piwnicy 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Sob 12:49, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Czemu, zawsze bardzo lubiłem Bondy, choć tego filmu się bałem 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
|
| Wysłany: Sob 13:34, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
dobry bond
suicide "why be blue?"
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Sob 13:43, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Najciekawszy od czasów co najmniej Thunderball. Te późniejsze, gadżetowe były fajne, niektóre nawet bardzo, ale to już nie było to. Tutaj połączyli współczesne kino sensacyjne i klasycznego, nieprzeładowanego efektami, flemmingowskiego Bonda z czasów Connery'ego  Na podobnym poziomie są tylko Goldfinger, From Russia With Love i Thunderball - sam nie wiem, który z tej czwórki najlepszy; Casino wcale nie jest na przegranej pozycji... W pełni zaakceptowałem nawet słynne mam to w dupie (które mnie mierziło, gdy o nim czytałem), bo doskonale pasuje do konceptu początkującego Jamesa, który prawdziwym 007 staje się dopiero w ostatniej scenie Connery, Craig, potem długo nic, potem reszta Lazenby'ego nie biorę pod uwagę
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Sob 13:47, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
I, cholera, drugi raz w życiu czekam z niecierpliwością na jakiś film. Pierwszy to był Władca Pierścieni, ale to było dawno i nieprawda. Jeśli się okaże, że zapowiedzi homotywu w Quantum of Solace to nie podpucha (chociaż wierzyć mi się nie chce, nie przesadzajmy), to umrze część mnie
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne
|
| Wysłany: Sob 13:49, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ja głupieję, bo słucham Myslovitz. /o/
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
|
| Wysłany: Sob 14:45, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
| Szalony Gronostay napisał: Najciekawszy od czasów co najmniej Thunderball. Te późniejsze, gadżetowe były fajne, niektóre nawet bardzo, ale to już nie było to. Tutaj połączyli współczesne kino sensacyjne i klasycznego, nieprzeładowanego efektami, flemmingowskiego Bonda z czasów Connery'ego Na podobnym poziomie są tylko Goldfinger, From Russia With Love i Thunderball - sam nie wiem, który z tej czwórki najlepszy; Casino wcale nie jest na przegranej pozycji... W pełni zaakceptowałem nawet słynne mam to w dupie (które mnie mierziło, gdy o nim czytałem), bo doskonale pasuje do konceptu początkującego Jamesa, który prawdziwym 007 staje się dopiero w ostatniej scenie Connery, Craig, potem długo nic, potem reszta Lazenby'ego nie biorę pod uwagę |
Mój ulubiony to "Żyje się tylko dwa razy A póżniej - fakt - było inaczej...ale lepszego kina rozrywkowego i tak nie było.
Soft Cell - Non Stop Ecstatic Dancing
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Sob 14:58, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jak tak się teraz głębiej zastanowię, to chyba - nie licząc ostatniego, bo tylko raz widziałem - najlepsze są Pozdrowienia
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
smith
Fearless
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 2573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ja cię znam
|
| Wysłany: Sob 16:40, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
w sumie puszki chyba zaniesione, bo w knajpie gdy byłem dziś, lecieli cały czas floydzi, przerywani black sabatami,gunzami i innymi doorzami.
stars of the lid.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jaclaw
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Menelolandia
|
| Wysłany: Sob 16:51, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
takie miłe radio
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
|
| Wysłany: Sob 17:04, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jak masz BeBe jeszcze trochę tych puszek to znoś ;*
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
caterkiller
Fearless
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Góry Samotne
|
| Wysłany: Sob 17:12, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma ktoś może dyskografii EG?
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
