Autor |
Wiadomość |
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Śro 17:11, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
W sumie to są jakies kursy śpiewu że tak powiem. W sumie to człowiek może się teraz nauczyć większości rzeczy.
Nom i też dużo zależy od osoby ja mam podobnie jak ty kiedy mam zły humor czy samopoczucie niedopisuje to najlepiej podchodzą mi spokojne kawałki jednak ja się w nie strasznie wczówam.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:07, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
szyszunia007 napisał: Hm ktoś mi kiedyś powiedział "talent tkwi w każdym człowieku jednak czasami trzeba lat żeby go wydobyć" |
Każdy ma na pewno talent do czegoś, ale nie każdy do muzyki.
A co do wokalu- zgadzam się, że tylko "urodzeni" wokaliści będą dobrze śpiewać. Gry na gitarze nauczyć się może każdy, tylko że w zależności od osoby trzeba poświęcić na to mniej lub więcej czasu. Ale też nikt nie powiedział, że dobry głos od razu oznacza świetną manierę. Diamenty trzeba szlifować, nawet te wokalne.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emade
Grand Vizier
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?
|
Wysłany: Czw 22:00, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Marcin S. napisał: Gry na gitarze nauczyć się może każdy, tylko że w zależności od osoby trzeba poświęcić na to mniej lub więcej czasu. |
... Ale gitarzystą można się też urodzić.
Nie powiesz mi chyba, że taki Heniek przewertował kilkanaście podręczników i nauczył się tego, co potem zostawił na zmajstrowanych albumach .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 22:02, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zgoda
Tylko różnica polega na tym, że można nie urodzić się gitarzystą i dobrze grać, a bez wrodzonego talentu wokalnego za nic w świecie nie będziesz dobrym wokalistą
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emade
Grand Vizier
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?
|
Wysłany: Czw 22:25, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie mając talentu możesz oczywiście z leksza szkolić swój głos, lecz efekt będzie całkiem przeciętny i sam zostaniesz uznany za przeciętnego, zmanierowanego wokalistę .
Jest jednak zasadnicza różnica między gitarzystami wyuczonymi a urodzonymi .
U tych pierwszych słychać, że długo musieli drałować, by nauczyć się tego, co teraz potrafią, a u urodzonych gitarzystów wyczuwalna jest ta nutka nonszalancji, bo w taki sposób podchodzą do swojego sprzętu (co nie znaczy, że grają niechlujnie lub kiepsko ) i wychodzą im świetne rzeczy, w których wiele jest urzekających niedociągnięć i niedokładności .
Nauczony wieślarz będzie grał bezbłędnie, chyba, że raz kiedyś mu się łapa omsknie po strunach.
PS I. Wydaje mi się, że trochę zmąciłem .
PS II. Ostatnio nie próbowałem opanowywać żadnego utworu PF na jakimkolwiek instrumencie. Nie miałem zbytnio okazji i chęci ku temu .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:21, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No i tu się zgadzamy, Emade
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:03, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ooooooooo, co do socd( no dobra Shine On You Crazy Diamond), to jest ten utwór na 7 miejscu najlepszych solówek świata(gitarowych oczywiście) oczywiście number one jest Stairway to heaven( zapewne wszyscy sa teraz w szoku ;D). wiec uważam ze zagranie socd jest cholernie trudne ja w każdym razie narazie tego nie gram. ale bardzo fajnie mi sie gra The thin Ice to sie gra super, w towarzystwie najłatwiej i najprościej gra sie GOOdbye Cruel ..., No Mather. Co do solówki z Comfortably...to sie nie wypowiem- gitara samoistnie lata po pokoju ;( ....ale dokonałam wspaniałego odkrycia Harmonijka Ustna, może kiedyś uda mi sie doprowadzić mojego psa do tego stanu co Gilmour ale narazie jest dżem i whyski
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fearless
The Hero's Return
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Burkina Faso
|
Wysłany: Wto 14:06, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
???
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 23:18, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja gram na gitarze z rok przynajmniej może trochę więcej. Na elektrycznej może z 7 do 9 miesięcy a od 6 mam swojego.
Gram Floydów co popadnie, wszystko. Zaczołem od Sorrow, od tego, że tak brzydko powiem zajebistego Intra, pełnego grozy i tajemniczości. Intra się nauczyłem i stanołem, potem standart WYWH i Shine On, znam prawie całą 3 część bo całoś jest cholernie trudna rytmicznie, nie mogę się wpsować w podkład. Uczę się głównie solówek bo jakoś do akordów nie mam siły pomimo, że są tak banalnie proste, nie wiem co ze mną jest ale tak mam.
A więc znam więcej niż pół:
WYWH, Sorrow, Comfortably Numb, Money, Time, Hey You, Another Brick p. II, Mother, Learning To Fly, dwa sola z Dogs, In The FLash i trochę Brain Damage.
Z powiązanych z PF to Castellorizon i ostatnio wałkuje OAI.
Do nauki używam nut od znajomego, który utwory rozwala ze słuchu albo GuitarPro5 i tabów z [link widoczny dla zalogowanych] lub innych źródeł.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
buashey
Lunatic
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 21:42, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
na gitarze gram od 7 lat, od 4/5 na elektryku. Najbardziej lubie grac Shine On, na razie nauczylem sie do 5 czesci. Ogolnie to jestem len i nie lubie uczyc sie cudzych kawalkow [dlatego jeszcze nie umiem calosci Shine On ], wole nagrywac swoje improwizki i wymyslac wlasne motywy. Ale oprocz Shine On potrafie jeszcze kilka floydow zagrac. Zeby nie bylo ze nie
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
SLASH
Lunatic
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kępno/Wrocław
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Wto 1:40, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm. Ja odpowiem na temat.
Grałem dzisiaj z kumplem ABITW. Pykamy też Money. Na trudniejsze rzeczy, takie jak Sheep przyjdzie jeszcze pora
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wto 11:00, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja próbowałem grać "Money" i "ABITW ale kiepsko na jednej gitarze wychodzi. Albo nie umiem tego samemu zagrać.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:12, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja gram ciągle SOYCD na pianinie, ciekaw jestem, co by o tym powiedział bezstronny słuchacz
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dr.Wall
Lucifer Sam
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:26, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja często lubię sobie zagrać solówkę z Money na pudle słuchając równocześnie oryginału. WYWH i Is there anybody out there gram za każdym razem jak tylko wezmę gitarę do ręki - od tego zaczynam.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|