Forum Pink Floyd Strona Główna
 Forum
¤  Forum Pink Floyd Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Pink Floyd
BRAIN DAMAGE - Najlepsze polskie forum o Pink Floyd
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
MiniMax a Pink Floyd...
Idź do strony 1, 2  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Lunatic Is On The Grass Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
MiniMax a Pink Floyd...
Autor Wiadomość
1984
Seamus


Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec

PostWysłany: Nie 22:51, 21 Maj 2006    Temat postu: MiniMax a Pink Floyd...
 
skoro juz poruszyłem temat MiniMaxu, może ktoś wyjaśnie mi, dlaczego Piotr Kaczkoski, naprawde mało miejsca poświęca Floydom, czasami się zdarzy, wywiady, rocznice płyt, ale nic pozatym... troszke to irytujące, bo facet jest naprawde autorytetem...

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 22:52, 21 Maj 2006    Temat postu:
 
"Ludzie oczekują, że będę cały czas puszczał Floydów, a przecież oni nie istnieją już 30 lat"

Powrót do góry
1984
Seamus


Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec

PostWysłany: Nie 23:02, 21 Maj 2006    Temat postu:
 
wiadomo, że niechodzi o to by puszczać floydów cały czas...

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 0:23, 22 Maj 2006    Temat postu:
 
To była przenośnia.

Powrót do góry
Emade
Grand Vizier


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ten wniosek?

PostWysłany: Wto 16:58, 23 Maj 2006    Temat postu:
 
E, jak dla mnie, to Floydzi pojawiają całkiem często.

Ostatnio byli w tą niedzielę, po 23 leciała chyba cała "Ciemna Strona Księżyca" (mówię: 'chyba', bo kibicowałem od 'Us And Them' do końca), a dłuższa audycja na pewno była w pierwszy dzień Bożego Narodzenia.

Zważywszy na to, że MiniMax gra w czwartki i niedziele cotygodniowo, niezasadnym wydaje mi się teza, że rzadko Floydzi lecą. Na pewno są grani częściej niż jakiekolwiek inne legendarne grupy, np. Zeppelini, Purple, Straits czy cokolwiek innego.

Nie można też przecież wymagać, by Floydzi byli obecni w radio przez cały czas.
Ładnie wypowiedź przytoczył Marcin. I wszystko jasne.

Ponadto temat jest nie na miejscu
Przesuwam do "Lunatyka"

Powrót do góry Zobacz profil autora
s h e e p
The Hero's Return


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 11:57, 11 Cze 2006    Temat postu:
 
Cytat:

E, jak dla mnie, to Floydzi pojawiają całkiem często.



Tez mi sie zdaje. Przeciez biorac pod uwage liczbe wszystkich ambitnych zespolow no to PF pojawia sie calkiem czesto. W koncu MiniMax to nie jest jakas audycja o PF no nie. Fani innych 'muzyk' tez musza miec swoje audycje. I tak jest fajnie...

Powrót do góry Zobacz profil autora
Fearless
The Hero's Return


Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Burkina Faso

PostWysłany: Pon 10:07, 21 Sie 2006    Temat postu:
 
Lista najważniejszych utworów Gilmoura wg. słuchaczy Minimaxu:

1.Comfortably Numb
2.SOYCD
3.Echoes
4.WYWH
5.High Hopes
6.On an Island
7.On the turning away
8.Sorrow
9.Dogs
10.Fearles
11.Learning to fly
12.What do you want from me
13.Time
14.Je crois Enendre Encore
15.The Narrow way part III
16.Take a breath
17.Don't
18.Run like hell
19.Smile
20.Castellorizon

Skład pierwszej piątki taki jakbym sam ułożył (no może WYWH przed Echoes). Ogólnie podoba mi się całość oprócz jednego- ja "Time" wrzuciłbnym o wiele wyżej. Wink

Powrót do góry Zobacz profil autora
s h e e p
The Hero's Return


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 18:04, 21 Sie 2006    Temat postu:
 
Cytat:

Lista najważniejszych utworów Gilmoura wg. słuchaczy Minimaxu



No wlasnie to mnie bolalo w tej audycji choc nie do konca w sumie. Bo w koncu multum tych utworow jest autorstwa Pink Floyd, chodzi mi glownie o autorstwo czolowki i tego starego Pink Floyd. Ale uznajac, ze caly zespol wniosl wklad w tworzenie tych utworow moze mozna to jakos podpiac pod dokonanie Gilmoura a nie utworow Gilmoura jak napisal Fearles. I chyba wlasnie znalazlem Twoj blad w poscie, bo audycja byla chyba o najwazniejszych dokonaniach a nie najwazniejszych utworach. Niby subtelna roznica, ale dla mnie istotna Wink Mysle ze wiecie o co mi chodzi. Dokonanie czyli to co zrobil, a to wcale nie sa cale utwory. No i tyle chcialem w tej kwestii napisac. Ostatnio wogle sie zrobilo glosno o Pink Floyd, nawet bardzo Very Happy Niedlugo w telewizji Sciana i Ca Ira, a o Gilmourze to mozna w Trojce wiele poslyszec.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 22:26, 21 Sie 2006    Temat postu:
 
Tak, dokładnie- ostatnio o Pink Floyd mówią niemal wszyscy (oczywiście przesadzam, ale bardzo wiele osób o nich mówi).

Powrót do góry
buashey
Lunatic


Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 9:55, 22 Sie 2006    Temat postu:
 
[quote="s h e e p"]
Cytat:

...a o Gilmourze to mozna w Trojce wiele poslyszec.


na przyklad wywiadu z Gilmourem codziennie o 9:15 Wink

Fearles napisał:

Skład pierwszej piątki taki jakbym sam ułożył (no może WYWH przed Echoes).


Shocked
jesli chodzi o mnie to wlasnie Echoes powinien byc nr 1. Echoes jest monumentem samym w sobie Wink

a co do samej listy, to troche mnie zdziwila. Troche poprzestawialbym pierwsza piatke, a najbardziej sie dziwie, ze takie utwory jak Dogs i Time znalazly sie za popowymi Sorrow [choc motyw gitarowy z poczatku jest znakomity] i On The Tourning Away.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Dizney
Grand Vizier


Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 0:01, 23 Sie 2006    Temat postu:
 
Może dlatego, że to miały być "w jakiś sposób" najważniejsze utwory Gilmoura a nie Pink Floyd. Oczywiście kwestią dyskusji jest wkład Gilmoura w prezentowane utwory PF - na pewno będzie to jednak brzmienie gitary lub sam głos Wink.

Powrót do góry Zobacz profil autora
s h e e p
The Hero's Return


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 10:03, 23 Sie 2006    Temat postu:
 
Cytat:

Może dlatego, że to miały być "w jakiś sposób" najważniejsze utwory Gilmoura a nie Pink Floyd.



No ale wlasnie. To czemu tyle bylo utworow PF na tej audycji. Odpowiedz mi sie nasuwa jedna... Ale nie chce znowu drazyc tematu Wink A poza tym upieralbym sie przy slowie 'dokonania' a nie 'utwory'. Wtedy jest ok.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Fearless
The Hero's Return


Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Burkina Faso

PostWysłany: Śro 16:38, 23 Sie 2006    Temat postu:
 
Cytat:

To czemu tyle bylo utworow PF na tej audycji. Odpowiedz mi sie nasuwa jedna...


Czyżby odpowiedź brzmiała : wkład Gilmoura w PF był ogromny?? Very Happy

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kasia
Fearless


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Śro 17:24, 23 Sie 2006    Temat postu:
 
David Gilmour grał w Pink Floyd przez całe swoje dorosłe życie, nagrał tylko trzy albumy solowe, więc to chyba jasne, że to co nagrał z PF przewyrzsza liczebie to co nagrał solo, więc odpowiedź jest prosta.
Gdyby mieli w kółko puszczać On An Island byłoby to dość dziwne a, że David miał wkład w dzieła Pink Floyd (jego gitara) z tąd tyle tych utworów na tej liście.

Powrót do góry Zobacz profil autora
s h e e p
The Hero's Return


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 1:15, 24 Sie 2006    Temat postu:
 
Fearles napisał:


Czyżby odpowiedź brzmiała : wkład Gilmoura w PF był ogromny?? Very Happy



Szczerze mialem raczej na mysli bardziej zlosliwa aluzje Wink Mianowicie ze Gilmour byl dobry w PF, a najlepszy w starszym PF... I ze jak chodzi o jego dokonania na przyklad solo to poza jego ostatnia plyta nic sie nie pojawilo na tej liscie. Chcialoby sie napisac, ze gdyby zrobiono taka sama audycje o panu Watersie to mysle ze byloby zdeka inaczej, ale to juz by byla dyskusja o wyzszosci jednych nad drugimi, co wiadomo jak sie konczy Wink

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pink Floyd Strona Główna -> The Lunatic Is On The Grass Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy