Kto ma lepszy wokal? |
Dave |
|
52% |
[ 21 ] |
Roger |
|
17% |
[ 7 ] |
obaj mają tak samo dobry/ zły |
|
30% |
[ 12 ] |
|
Wszystkich Głosów : 40 |
|
|
Autor |
Wiadomość |
|
Gość
|
Wysłany: Nie 11:36, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Poza tym, to wyraźnie było słychać także słabszą formę Gilmoura. W Money chyba najbardziej.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 12:08, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Obaj nie zaśpiewali fantastycznie. W Money dało się usłyszeć że głos Gilmoura nie jest już taki sam a w Wish You Were Here to Waters nie zaśpiewał najlepiej. Jednak jak dla mnie to było wspaniale. Jak pierwszy raz to oglądałam to nawet nie zwróciłam uwagi na to byłam oszołomiona tym pięknem tym że oni znowu są razem to było wspaniale I sądzę że ludzie którzy byli na Live 8 też nie zwrócili na to zadużej uwagi można było to zauważyć jak pokazywali publiczność ![Wink](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_wink.gif)
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:24, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Przcież to Gilmour śpiewał w większości kawałków Pink Floyd, więc teoretycznie powinien mieć bardziej "zdarty" wokal, choć rzeczywiście Roger śpiewa bardziej krzykliwie i wymagająco (założę się, że po sesjach do Final Cut nie mógł nic mówić ). Ale wg mnie Gilmour pokazał wiecej na Live8- fakt, że słychać słabszą formę, ale Waters śpiewał miejscami jak stary dziad, a Davidowi zdarzały się fajne wokale, np. w WYWH.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:31, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja akurat myślę, że Comfortably Numb wyszło mu najlepiej.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 17:48, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie mówię że Waters dobrze śpiewał tylko że ta otoczka te emocje które towarzyszyły występnowi na Live 8 były tak wielkie że ja stawiam ich form wokalną (a tym przypadku) na drugim miejscu.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:08, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, ale akurat mowa jest o czymś troszkę innym. Muzycznie nie było to nic genialnego, klimatycznie jak najbardziej.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 18:10, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tak ale nie wymagajmy cudów przecież oni są już po 60.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:19, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No ok, ale czy ja mówię, że coś było nie tak? Po prostu stwierdzam fakt, że śpiewanie nie wychodziło im najlepiej. Przyczyną może być wiek, może być coś innego, ja nie wnikam. Fakt faktem, że bywały lepsze występy PF.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:58, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Marcin S. napisał: Zgadzam się, ale akurat mowa jest o czymś troszkę innym. Muzycznie nie było to nic genialnego, klimatycznie jak najbardziej. |
Zależy co rozumieć pod pojęciem 'nic genialnego'. Dla mnie, to muzycznie był występ bardzo dobry, aczkolwiek genialny faktycznie nie. Tylko że wydaje mi się, że 'nic geinalnego' wiele osób uzna za przeciętność. A taki ten występ na pewno muzycznie nie był.
A to prawda, że mówienie, że tyle ludzi przyszło na Pink Floyd jest bujdą, bo zdecydowana większość przyszła dla Williamsa?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 21:21, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie napisałam że oni przyszli na Floydów tylko można było zauważyć że publiczność bardzo dobrze odebrała ich występ. A przecież się mówiło że występ Pink Floyd przyćmił głodujace dzieci.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:00, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Misiu napisał: Dla mnie, to muzycznie był występ bardzo dobry, aczkolwiek genialny faktycznie nie. Tylko że wydaje mi się, że 'nic geinalnego' wiele osób uzna za przeciętność. A taki ten występ na pewno muzycznie nie był. |
Zgadzam się. I nie mam oczywiscie na myśli tego, że był to przeciętny występ. Przyćmili wszystkich, nawet U2 i Duran Duran.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dizney
Grand Vizier
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:21, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Marcin S. napisał: Przyćmili wszystkich, nawet U2 i Duran Duran. |
BBC na swoich stronach robiło głosowanie na najlepszy występ podczas Live 8. Głosowało ponad 300 000 ludzi. Pink Floyd zajęli pierwsze miejsce (ponas 180 000 głosów co stanowi 58%). Drugie miejsce Velvet Revolver (23%), a trzecie Madonna (6%). Przewaga PF była po prostu kosmiczna ![Laughing](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_lol.gif)
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 23:47, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak występ Floydów przyćmił wszytkich i to bezwarunkowo było to naprawdę wielkie wydarzenie a muzycznie napewno źle nie było można się jedynie przyczepić właśnie do tego wokalu ale po co szukać dziury w całym?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 14:07, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
szyszunia007 napisał: Ja nie napisałam że oni przyszli na Floydów tylko można było zauważyć że publiczność bardzo dobrze odebrała ich występ. A przecież się mówiło że występ Pink Floyd przyćmił głodujace dzieci. |
I ja nie powiedziałem, że Ty tak powiedziałaś. To było po prostu pytanie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:05, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
szyszunia007 napisał: po co szukać dziury w całym? |
Nie rozumiem... przecież mam prawo do oceny muzycznej Live8, czyż nie?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|