Autor |
Wiadomość |
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Czw 21:56, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Lost Boys Calling jest na Flickering Flame w wersji demo no i hmm.. nie jest to za dobre wykonanie, ale w necie można znaleźć już dopracowaną wersję, która wymiata .
Co do Kill The Child i Leaving Beriut- jak dla mnie bomba, szczególnie wersja koncertowa Leaving Beriut prezentowana podczas trasy Rogera z zeszłego roku .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Czw 22:34, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No to poszukam zaraz - taka namiastka nowej płyty będzie
Ech to jednak optymistyczne, że nie tylko ja czekam w napięciu, bólu i łzach na nowego Rogera (moi znajomi wszyscy to gilmourowcy zatwardziali są, nie rozumieją mojego ciepienia ) - i tak dobrze, że Amused To Death odkryłem w 2004 a nie 1992 - jak myśle o tych, którzy czekają tyle lat.... chyba bym się pociął na bardzo drobne plasterki
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Czw 22:48, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
...jaki awatar <udaje, że nie wie, o co chodzi >
W sumie nie miałbym nic przeciwko udziałowi pozostałych Floydów (bo chyba to masz na myśli ) aczkolwiek nie sądzę, żeby David się zgodził... sprawia raczej wrażenie niechętnego...
Ech, a Ca Ira nie dla mnie niestety...
Ja chcę prawdziwego, rockowego Rogera
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Czw 23:09, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Us and Them ja odkryłam Amused To Death też chyba w 2004... w 1992 miałam tylko dwa latka.
W tym całym bólu i cierpieniu jestem z tobą. Ja chce nowej płyty Rogera, łaknę krwi .
Jeżeli chodzi o chłopaków to Roger chętny jak najbardziej myślę, że Nick się na niej pojawi spokojnie co do pozostałej dwójki według mnie (niestety) szans na to nie ma, albo są takie jak wygrana w lotto 6.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evilfloyd
Seamus
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Czw 23:16, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Napewno już nie zaczną współpracować... jedyne pozostaje nam czekanie w napięciu na nową płytke Rogera.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dizney
Grand Vizier
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:41, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Roger w kilku ostatnich wywiadach (w Australii i Nowej Zelandii teraz w styczniu) mówił, że ma kupę materiału, ale nie precyzował żadnych dat (wygląda to mgliście):
"I've got tonnes of songs that I've written and half recorded and whatever and there's a couple more albums in the old dog yet and I will make them at some point. But they need to be coherent in some way. I am stuck with my attachment to the idea that records being whole pieces of work that have a beginning and a middle and an end so the concept album as it's sometimes rather derisively called is a format that I'm pretty well stuck with."
I w drugim wywiadzie:
"I've got a bunch of songs recorded or half recorded that sometimes seem as if they want to form themselves into records, but I've never got around to it in the past 10 years or so but I think I probably will because there's a lot of them there."
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Czw 23:44, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Eee to ja stary jestem bo miałem wtedy 4
Na marginesie - czy między Rogerem a Rickiem jest jakiś konflikt Bo coś takiego kolega mój twierdził, ja wiem tylko o epizodzie z The Wall i wakacjami Ricka Wybaczcie głupie pytania, obiecuje, że po sesji przeczytam Inside Out i już nie będę
A pytam bo w sumie perspektywa klawiszy Wrighta na płycie Rogera jest dosyć kuszącą perspektywą...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Pią 9:01, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To prawda Roger wywalił Ricka ze zespołu za nieróbstwo można tak powiedzieć, była też historia jeśli chodzi o produkcje płyty, działo się trochę tego.
Jednak w niedalekiej przeszłości podczas swojej zeszłorocznej pracy Roger zaprosił Ricka do wspólnego występu dostał jednak odpowiedź:
Cytat: Rick przysłał mi list, w którym napisał, że nie może, dodał też, że jego zdaniem klasyka Pink Floyd nie powinna być wykorzystywana w wersji pozbawionej niepowtarzalnego głosu i gitary Dave'a. Nie wspomniał natomiast o własnym niepowtarzalnym wkładzie.... |
I jeszcze jeden cytat z tego samego wywiadu
Cytat: (...) Stworzyłem już wiele piosenek, ale nie układają mi się w całość- kłócą się ze sobą. Z jednej strony są to kawałki dotyczące problemów, z jakimi stykamy się w związkach intymnych, seksualnych. Z drugiej- utwory, w których filozofuje na temat sytuacji politycznej na świecie, komentuje ją, mówię, co o niej myślę. Te drugie ułożą się w być może w cykl tematyczny, chociaż nie jest to jeszcze przesądzone. Mam w tej grupie songi-opowieści, z fabułą, z postaciami. Mam długi kawałek o nowojorskim taksówkarzu, który jest Chorwatem... Udało mu się uciec z Bośni, gdzie był torturowany... Jego żona została zgwałcona... To długa, zawiła historia... Nie pamiętam już, jakie było jej źródło. Wiąże się w każdym razie z różnymi zdarzeniami z najnowszej historii, jak chociażby wojna na Bałkanach. Mam więc coś takiego, opowieść o nowojorskim taksówkarzu z Bośni, ale też zbiór refleksji, jakie ta postać i jej losy zrodziły. Jeśli jednak mam być szczery, strasznie trudno mi się zdecydować, czy budować płytę wokół tej historii, czy też może uznać, że niepotrzebnie ładnych parę lat temu zapętliłem się w czymś takim i ruszyć inną drogą, stworzyć coś bardziej wprost (śmiech). Zobaczymy. |
No napiszę tak... Roger byle szybko .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Pią 13:48, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
BeBe nie będę ci dogryzać .
Us and Them w koncertowej wersji Leavin Beriut Roger śpiewa tylko refreny, a za nim ukazywały się w formie komiksu teksty zwrotek .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
usandthem
Fearless
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Pią 14:06, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Faktycznie - czytałem o tym gdzieś tylko nie wiedziałem, że chodzi o Leaving... Ech, dużo bym dał, żeby to zobaczyć... kurczę, trochę ten temat nam się zamienił w kącik oczekiwania na nową płytę - mam nadzieję, że Ci to nie przeszkadza, w końcu to Twój temat
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oblivion
Arnold Layne
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 14:07, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
szyszunia007 napisał: To prawda Roger wywalił Ricka ze zespołu za nieróbstwo można tak powiedzieć, była też historia jeśli chodzi o produkcje płyty, działo się trochę tego.
|
Nieróbstwo to trochę nieodpowiednie słowo. Trzeba mimo wszystko spojrzeć na całokształt tych wydarzeń.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Pią 14:15, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Znam całokształt tych wydarzeń, napisałam chyba "można powiedzieć" prawda.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|