Autor |
Wiadomość |
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 20:15, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jutro w reklamie Faktu "super sensacja" i tematy o których wspomniała Agata . Zresztą kto wie, co w The Sun wypisują .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ag.Ata
Arnold Layne
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 20:22, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
To Twoje marzenia czy rzeczywistość? Taka cienka granica między nimi...
dobra, nie będę wpadać w liryczny nastrój
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
leszek158
Eugene
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 1117
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 20:30, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jedno słowo (w zasadzie dwa)- David burak :/.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
leszek158
Eugene
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 1117
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 20:33, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No to ja już wszystko rozumiem.
Roger zaczął swój występ od kilku zdań i wtedy padł okrzyk "Pink Floyd" na co odpowiedział "Później, później..." to znaczy, że chodziło mu o Pink Floyd pod postacią Ricka, Davida i Nicka... smutne :/.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Nie 23:27, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
szyszunia007 napisał: No to ja już wszystko rozumiem.
Roger zaczął swój występ od kilku zdań i wtedy padł okrzyk "Pink Floyd" na co odpowiedział "Później, później..." to znaczy, że chodziło mu o Pink Floyd pod postacią Ricka, Davida i Nicka... smutne :/. |
Chciałbym zauważyć iż z tyłu nie pojawił się napis 'Pink Floyd' tylko panowie zostali wymienieni z imion. Więc wydaje mi się, że to raczej nie była wina Dave'a. Może Rog nie chciał zagrać z chłopakami i/lub chciał odpocząć przed swoim koncertem dzień później.
Moim zdaniem, nazywanie Davida 'burakiem' nie znając sytuacji rzeczywistej, jest co najmniej nieadekwatne i nieprzyzwoite.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 15:53, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No jasne Szyszka, wszystko ten wstrętny David. Postawiłaś mnie właśnie w paskudnej sytuacji, w której znowu muszę zgodzić się z BeBe'm
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Pon 18:29, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gronostay wybacz, ale to była moja luźna sugestia, mi się tak od razu nasunęło i tak chyba pozostanie. Jeśli chodzi o to, że Roger nie chciał z nimi grać to niestety z tym się raczej nie zgodzę, ponieważ jak już pisałam, wiele razy mówił o tym, że bardzo by tego chciał, więc szczerze wątpię, żeby mu się tak nagle odwidziało. No nic wyszło to dość dziwnie... nie powiem.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaclaw
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Menelolandia
|
Wysłany: Pon 20:22, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
a ja myśle że oprucz tych 4 starych dziadów to jeszce jest cos takiego jak
PINK FLOYD CO. & L..czy jakos tam ze sztabem menedzerów, i innych takich
to ze ten czy uf chce badzie to moze byc kaprys
ale przeciez był proces sadowy o nazwe która RW przegrał
a jak jest, a cholera wie
moze w pismach na wyspach cos wiecej pisza, moze na forum u angoli
ja niecytaty więc nie wiem
poczytajcie angielskie strony
sam nie wiem co o tym mysleć
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Fearless
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FAC 51
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Fearless
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 18:13, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jakby mus tej zgody irytował mnie na poważnie, w ogóle bym o tym nie pisał. Żarcik taki. Kiepski. EOT.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fearless
The Hero's Return
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Burkina Faso
|
Wysłany: Sob 20:41, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Oj zeszło na psy to forum- a to się Artystów nazywa burakami, a to czterema dziadami.
Gdzie są Fani?
Pink Floyd, tak jak Legia- nigdy nie wybacza.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
|
Powrót do góry |
|
|
inrobert
Worm
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:09, 03 Cze 2007 Temat postu: Wyrozumiałości więcej! |
|
|
Tak sobie czytam posty i myślę, że nie ma sensu czepiać się Masona za to, że gra i z Watersem i z Gilmourem, a nie doprowadził do wspólnego występu. Wystarczy pomyśleć, że pewnie Gilmour lub Wright nie chciał, a Mason nikogo nie zmusi i jego gra z obydwoma Panami jest najlepszym, co może zrobić, moim zdaniem (i tak się wykazał pomagając w połączeniu z Watersem na "Live 8"). A na Gilmoura też się nie ma co wkurzać, bo na tym polega wolność, że można samemu decydować z kim się współpracuje i można z tej wolności korzystać, jak się jest niezależnym finansowo (jak nie mieli kasy na przełomie lat 70. i 80. po kiepskich inwestycjach giełdowych, to nagrali "The Wall" pod dyktando Watersa, bo reszta nie miała pomysłu jak tu coś zarobić).
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|