Autor |
Wiadomość |
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 14:07, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba kroś powinien przekleić nasze posty do tematu o "Dark Side" bo może jeszcze ciekawa dyskusja z tego wyjść (jeżeli dalej nie zobaczę tam conceptu ). A tak jest tylko paskudny offtop 
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Sob 14:35, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
The Dark Side Of The Moon powrzechnie jest uznawane za pierwszy cnoncept album w historii Rocka dlaczego dlatego że mówi o problemach ludzi i to jest ten koncept
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emade
Grand Vizier
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten wniosek?
|
Wysłany: Sob 15:16, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety, podstawowy skrypt phpBB nie pozwala na scalanie postów z różnych tematów (o tym pije Raziel).
Przerobiony skrypt Przema na to pozwala, a wgrać hacka też nie idzie, bo nie mamy akcesu do serwera, bo ten jest ogólny dla wszystkich z fora.pl, czyli dla nas też, ale grzebać tam nie możemy.
Także z przenosin i scalania pusty kieliszek .
"Dark Side Of The Moon" pierwszym concept albumem?
Nie chcę niczego Floydom ujmować, ale to był rok 1973, a przed nimi chyba było The Who z "Tommym", Beatlesi chyba też coś mieli. Także Floydzi nie byli pierwsi, tylko wyprowadzili pomysł przeznaczania całego albumu na jedną ideę, koncept na szersze wodu grania rocka. Przez co przyczynili się do rozwoju concept albumów. Albumy konceptualne wydawane są do dziś, lecz żadna nie dorównuje propozycjom z lat 70.
Jak ktoś chce, to EOT
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Sob 16:13, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tak tak zwracam chonor zapomniałam o Tommym W takim razie był to jeden z pierwszych koncept albumów 
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dizney
Grand Vizier
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:45, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Misiu napisał: To ja już kompletnie nie rozumiem.... Raziel stwierdził, że Money było podane jako przykład niebanału, a Dizney "zgodził się", zaprzeczając tym słowom, czyli uznając, że autorowi chodziło o to, że Money to banał. W każdym razie, coś tu się nie zgadza.... |
Filip Łobodziński napisał: Ale czasem nawet w niemiłosiernie pretensjonalnych słowach, jakie pisali Jim Morrison czy Roger Waters, można odnaleźć treści wyrastające ponad banał i bezmyślną gmatwaninę. Przykładami mogą być odpowiednio "Five to One" Doorsów i "Money" Pink Floyd. |
Teraz to czytając znajduję w tym zupełnie inny sens. Że to co pisali Waters i Morrison wyrastało poza banał i bezmyślną gmatwaninę. Nie wiem dlaczego mogłem to interpretować inaczej . "odpowiednio" tyczy Morrisona i Watersa a nie banału i bezmyslnej gmatwaniny. Jedyny więc zarzut jaki Filip ma do tych dwóch autorów, to "niemiłosiernie pretensjonalne słowa".
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:18, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No i "treści wyrastające ponad banał i bezmyślną gmatwaninę". A to chyba niezbyt pochlebne słowa...
Wy też sądzicie, że tekst do Money jest taki sobie normalny?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dizney
Grand Vizier
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:20, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Misiu napisał: No i "treści wyrastające ponad banał i bezmyślną gmatwaninę". A to chyba niezbyt pochlebne słowa... |
Teksty Watersa i Morrisona wyrastają ponad banał i bezmyślną gmatwaninę (która jest w tekstach " pseudopoetów, pseudowizjonerów i grafomanów"). Co w tym niepochlebnego dla Watersa?
Chyba, że ja to źle rozumiem, i takim pseudopoetą jest i Waters i Morrison.
Misiu napisał: Wy też sądzicie, że tekst do Money jest taki sobie normalny? |
Strasznie skomplikowany to on nie jest. A pamiętasz, że w filmie Parkera tekst ten tworzy Pink na lekcji w szkole? Oczywiście nie znaczy to, że Waters go napisał w takim wieku 
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|