Autor |
Wiadomość |
|
maurice
Lucifer Sam
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Wto 15:57, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dzieki oblivion. Ale zdziwiłem sie że to sie tak nazywa bo w ogóle nie kojarzy mi sie z hawajami. A juz zupełnie w breathe
Cytat: Chodziło mi o solówkę z 2min 55 sek. To na pewno jest grane na strunach nylonowych. |
Tak ale wydaje mi sie to gitara 12 strunowa
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Wto 18:21, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
maurice napisał: Tak ale wydaje mi sie to gitara 12 strunowa |
Nie. Jest to grane na normalnej gitarze- 6 strunowej.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:01, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dobra, więc już wszystko jasne. Mi chodziło o tę solowkę graną na tym, przed czym się siada
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:53, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A jeszcze dokładniej to się nazywa VCS3, o ile się nie mylę.
A mini-solo w High Hopes naprawdę brzmi jak na metalowych strunach... Jest większe echo. Dla mnie to jest akustyk, a nie klasyk.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dizney
Grand Vizier
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:54, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
szyszunia007 napisał: Dla mnie conajmniej dziwna jest ta statystyka... widzać gołym okiem, że układali ją ludzi z onetu. |
To nie tak. Układali ją słuchacze Planet Rock. Cała 40-ka na [link widoczny dla zalogowanych].
Pierwsze miejsce - jak dla mnie - jak najbardziej zasłużone.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dizney
Grand Vizier
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:17, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Marcin S. napisał: Mi chodziło o tę solowkę graną na tym, przed czym się siada |
Się znaczy slide guitar?
Misiu napisał:
A jeszcze dokładniej to się nazywa VCS3, o ile się nie mylę.
|
VCS3 to syntezator - widać go na Pompejach, jak się Waters na nim wyżywa w studiu Abbey Road.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:58, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Dizney napisał: Marcin S. napisał: Mi chodziło o tę solowkę graną na tym, przed czym się siada |
Się znaczy slide guitar? |
Myślałem, że slide guitar brzmi inaczej, ale przynaję- nie znam się na tym kompletnie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fearless
The Hero's Return
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Burkina Faso
|
Wysłany: Sob 9:20, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A hawajska gitara to będzie chyba to na czym grał Jon Carin.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:14, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Dizney napisał: VCS3 to syntezator - widać go na Pompejach, jak się Waters na nim wyżywa w studiu Abbey Road. |
To coś w On The Run? David na "The Making Of The Dark Side Of The Moon" też na tym gra przy okazji On The Run - o to chodzi, tak?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel
Pink
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 17:14, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Moje ulubione solo to te z "One Of These Days". Geniusz. Właściwie są to dwa nieco się różniące sola nałożone na siebie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Nie 12:17, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Gitara hawajska jest bardzo podobna do akustycznej, na niej gra Jon Crain na In The Flesh- Watersa w utworze Dogs.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asos
Lunatic
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz / Olsztyn
|
Wysłany: Nie 13:08, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No i poza tym Hawaje i wszelkie steele (do grania slidem) mają ze sobą "trochę" wspólnego. Zerknijcie sobie choćby na hasła pedal steel guitar, table steel guitar czy lap steel guitar na wiki
Jeśli chodzi o solówki... oj ciężko. Ulubione z repertuaru PF to hmm... trochę ich jest. Ale największym sentymentem darzę na pewno tą (właśnie slide'ową) z początku drugiego Shine On, Comfortusa, Coming Back To Life... hm... i pewnie jeszcze o czymś zapomniałem
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:26, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A takie pytanie trochę z innej beczki... Wiem, że jest temat 'Pytania', ale nie chce mi się do niego teraz wchodzić, a do tego wątku również się ono nadaje...
Które partie na Animals gra Snowy? Słyszałem nawet o tym, że on mógł być gitarzystą Pink Floyd, ale ostatecznie wyszło, że po prostu słychać go na Animals. W których miejsach?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dizney
Grand Vizier
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:29, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Misiu napisał: Które partie na Animals gra Snowy? Słyszałem nawet o tym, że on mógł być gitarzystą Pink Floyd, ale ostatecznie wyszło, że po prostu słychać go na Animals. W których miejsach? |
No właściwie to go nie słychać (dokładniej - na albumie CD i winylu). Snowy zagrał solo łączące obie części Pigs On The Wing. Jest ono dostępne tylko w wydaniu 8-śladowym na kasecie (w życiu tego nie widziałem - Columbia Records JCA 34474 albo na kompilacji "Goldtop" Snowy'ego).
Jak ktoś nie słyszał, to podrzucam mp3 (przez jakiś czas): [link widoczny dla zalogowanych]
No i oczywiście Snowy grał na trasie Animals.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Fearless
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Śro 21:08, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze co do gitarzystów to początkowo po "odejściu" Syda muzycy chcieli, żeby gitarzystą był Beck... ale Beck nie jest wokalistą po pierwsze promi, po drugie primo nie stać ich było wtedy na muzyka tej klasy, który zapewne domagałby się sporych pieniędzy więc padło na Davida Gilmoura .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|